Nie tylko awokado. Czekolada też szkodzi środowisku. Niestety...
Lista smakołyków, które mają zgubny wpływ na środowisko stale się powiększa. To niechlubne grono zasiliła niestety... czekolada. Jak to możliwe? Wyjaśniamy.
Jedzenie czekolady szkodzi... środowisku
Mało jest osób, które deklarują niechęć do czekolady (na pewno nie my...), ale okazuje się, że ten smakołyk jest bardzo szkodliwy dla środowiska, a konkretnie - dla naturalnych lasów. Prawdziwa czekolada wyrabiana jest z ziaren kakaowca, drzewa, które pierwotnie występowało na terenach Ameryki Południowej. Wraz ze wzrostem popytu na czekoladę i inne „kakaowe” produkty, zaczęto uprawiać je w Afryce. I tu leży problem - aby znaleźć wystarczającą ilość miejsca na drzewa kakaowca, masowo wycina się kolejne lasy - głównie w Ghanie i na Wybrzeżu Kości Słoniowej. To nie wszystko, bo do zbiorów ziaren kakaowca nieraz zmuszane są dzieci! Głównymi odbiorcami surowców z Afryki są Stany Zjednoczone i Europa, a zapotrzebowanie na czekoladę wzrasta co roku o kilka-kilkanaście procent. Obopólna korzyść? Nic z tego, większość zysków ze sprzedaży tego łakocia trafia do wielkich korporacji, rolnicy uprawiający kakaowce muszą zadowolić się ok. 3% ceny tabliczki.
Eko łasuch: co jeść, aby nie szkodzić?
Całe szczęście nie musimy całkowicie rezygnować z czekolady, aby być bardziej eko. Przy zakupach należy zwracać uwagę na pochodzenie produktu - istnieje wielu producentów, którzy działają zgodnie z zasadami Fair Trade, a surowce do wytwarzania słodkiej (lub gorzkiej) tabliczki pozyskują z upraw ekologicznych. Warto też zamienić czekoladę „marketową”, na taką, która jest ręcznie wyrabiana. Takie „kraftowe” słodycze są droższe, ale... mają nieporównywalnie lepszą jakość.