"Niemożliwe" - Miłość silniejsza od tsunami

Na powierzchni ponad pól miliona kilometrów kwadratowych królują bajeczne plaże, tłoczne miasta, przybrzeżne klify. Tajlandia – turystyczny raj. Egzotyka i piękne krajobrazy sprawiają, że od lat filmowcy właśnie tu umieszczają akcję swoich filmów. Tu słynny James Bond znalazł kryjówkę w malowniczej zatoce Phang Nga („Człowiek ze złotym pistoletem”), bohater „Niebiańskiej plaży”, Richard, wylądował na tajemniczej rajskiej plaży (Ko Phi Phi), a uczestnicy wieczoru kawalerskiego „Kac Vegas w Bangkoku” ledwo uszli z życiemJ
Tajlandia jest także miejscem akcji najnowszego filmu Juana Antonio Bayony. W "Niemożliwe" jednak staje się prawdziwym piekłem. 26 grudnia 2004 roku, ziemia pod Oceanem Indyjskim zatrząsała się, wywołując jedno z najtragiczniejszych w skutkach tsunami, które było czwartym pod względem siły od momentu prowadzenia obserwacji sejsmicznych (początek XX wieku). Kilkadziesiąt minut później, Tajlandia, Sri Lanka, Indonezja, Indie i inne kraje zalała wielka fala, która zniszczyła wszystko, co spotkała na swojej drodze.

„Kiedy reżyser poinformował nas, że chce za pomocą filmu opowiedzieć naszą niezwykłą historię, powiedzieliśmy, że to nie tylko nasza historia – należy do wielu, wielu innych osób. Niestety nie każdy miał tyle szczęścia co my”. Maria Belon

Film Bayony pokazuje historię hiszpańskiej rodziny, która cudem ocalała, ale w wyniku tsunami, zmarło ok 230 tys. osób, 125 tys. zostało rannych, a kilkadziesiąt tysięcy uznanych jest za zaginione. Skala zniszczeń była i jest ogromna. Po dziś dzień nie odbudowano wszystkich domów, mieszkańcy nie przestali się bać, a gospodarka nie zaczęła normalnie funkcjonować. Mimo to Tajlandia wciąż uważana jest za turystyczną Mekkę - przyciąga kolorami, atrakcjami, kulturą, kuchnią i … seks turystyką (kilka lat temu tajlandzki kurort Pataja uznany został za miejsce największej rozpusty na świecie, pokonując brazylijskie Rio). W 2012 roku Tajlandię odwiedziło ponad 22 mln turystów.
Maria (Naomi Watts) i Henry (Ewan McGregor) wraz z trójką synów postanawiają spędzić święta Bożego Narodzenia w samym sercu tropikalnego raju. Przepiękny hotel położony w malowniczym otoczeniu palm, złocistej plaży i błękitnego oceanu wydaje się być gwarancją wymarzonego odpoczynku. Raj jednak zamieni się w prawdziwe piekło. Pewnego dnia, nad ranem, od strony morza dochodzi przerażający huk. Maria, Henry i wszyscy mieszkańcy hotelu zamierają w bezruchu. W chwilę później cała plaża, budynki i znajdujący się na niej ludzie zostają zmieceni przez monstrualną falę tsunami. Woda zabiera wszystkich i wszystko. Wszystko… z wyjątkiem nadziei.

Porywająca fala autentycznych emocji.
„Prawdziwie poruszający film, który stawia widza w samym środku każdej sceny, używając autentycznych lokalizacji i wzorując się na postaciach, które naprawdę przeżyły tsunami.” The Guardian