"Mój rower" - Pełne sale i owacje na stojąco dla polskiego filmu za granicą
Mój rower – nagrodzony na tegorocznym festiwalu w Gdyni komediodramat Piotra Trzaskalskiego , reżysera głośnego Ediego zachwyca zarówno polskich, jak i zagranicznych recenzentów. W Australii, na Festiwalu Polskich Filmów w Melbourne i Sydney zachwycił publiczność. „Odbiór filmu był niezwykły. Sale wypełnione po brzegi, owacje na stojąco, łzy w oczach widzów” ” – relacjonuje prosto z Festiwalu producent, Paweł Pluciński z Federico Film. „Mój rower” otworzył pierwszą edycję festiwalu w Australii.
Film wywołał spore zamieszanie już podczas festiwalu filmowego w Gdyni. Wzbudził ogromny aplauz zarówno wśród publiczności, jak i krytyków, a reżyser Piotr Trzaskalski i Wojciech Lepianka otrzymali nagrodę za najlepszy scenariusz. To „hit festiwalu!” – zachwycał się Tadeusz Sobolewski. Po prezentacji filmu na festiwalu we Wrocławiu Sobolewskiemu wtórował Hollywood Reporter, dodając na swoich łamach, że film „poruszył tłumy!”
W tym roku „Mój rower” pokazywany był także w Azji na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Busan. W 2013 roku film dotrze na kolejne kontynenty, prezentowany będzie na najbardziej prestiżowych festiwalach świata, m.in. na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Palm Springs, Festiwalu Filmowym w Sundance, Tribeca Film Festival, podczas Cinessonne Festival, Montreal World Film Festival, oraz Edinburgh International Film Festival.
„Mój rower” to nietypowy przewodnik po męskim świecie, który zaskoczy wiele kobiet. Odpowie na najważniejsze pytania - dlaczego niezależnie od wieku, gdy facet kocha, nie potrafi tego wyrazić słowami? Paweł (Artur Żmijewski), Włodek (Michał Urbaniak) i Maciek (Krzysztof Chodorowski) skazani na swoje towarzystwo przez kilka dni, nie przepuszczą żadnej okazji, żeby uprzykrzyć sobie życie. Czy naprawdę więcej ich dzieli niż łączy? Czy klucz do zrozumienia męskiego punktu widzenia w ogóle istnieje?