Kate Winslet jako Mildred Pierce
„Mildred Pierce” to jeden z najgłośniejszych i najwyżej ocenionych seriali roku 2011, ze znakomitą kreacją Kate Winslet. Zrealizowana na podstawie powieści Jamesa M. Caina i wyprodukowana przez telewizję HBO mini seria, która zdobyła pięć nagród Emmy i została nominowana w 4 kategoriach do Złotych Globów w roku 2012, debiutuje na DVD
- mat. prasowe
Ameryka, rok 1931, czasy Wielkiego Kryzysu. Mildred Pierce (Kate Winslet), matka dwóch córek po rozstaniu z mężem (Brian. F. O’Byrne) musi sama utrzymać rodzinę. Niestety, w latach 30. o pracę nie jest łatwo, a próby zatrudnienia się w charakterze pomocy domowej kończą się niepowodzeniem. Ale Mildred Pierce nie zamierza się poddawać. Obdarzona niespożytą energią i niezwykłym talentem w sztuce kulinarnej, zatrudnia się w niewielkiej restauracji, która dzięki jej ciężkiej pracy szybko zaczyna się rozwijać.
Niestety, sukcesy zawodowe nie przekładają się na życie prywatne. Mildred bez powodzenia szuka miłości, której nie potrafił dać jej były mąż. Co gorsza nie jest w stanie porozumieć się ze swoją utalentowaną lecz samolubną córką Vedą (Evan Rachel Wood)...
Serial Todda Haynesa jest już drugą ekranizacją powieści Jamesa M. Caina. Do pierwszej adaptacji scenarzyści dopisali wątek morderstwa, który zmienił wymowę filmu. Ekranizacja Todda Haynesa jest z kolei bardzo wierna powieściowemu oryginałowi. Tytułową rolę w serialu zagrała Kate Winslet, zdobywczyni Oscara® dla najlepszej aktorki za rolę w głośnym dramacie „Lektor”. – Kiedy czytałem powieści cały czas myślałem, że Kate Winslet byłaby idealna w tej roli. Nigdy wcześniej nie spotkałem Kate i nie pracowałem z nią, a mimo to nie mogłem przestać o niej myśleć. Uznałem wiem, że to znak i muszę zaproponować jej tę rolę – wspomina Todd Haynes.
Dla Kate Winslet praca przy miniserialu okazała się jednym z największych wyzwań w karierze. – W tym projekcie nie ma nic z „mini”. Scenariusz liczy 280 stron i tylko na jednej stronie nie ma kwestii wygłaszanej przeze mnie. Moja postać praktycznie nie znika z ekranu. To był najtrudniejszy projekt jaki zrealizowałam od czasu „Titanica”. To było jak nakręcenie dwóch i pół filmu w 16 tygodni – wspomina Kate Winslet.