Dorota Wellman: o czym jest jej nowa książka "Życie towarzyskie?"

Dorota Wellman: nowa książka

Dziennikarka Dorota Wellman właśnie wydała swoją nową książkę "Życie towarzyskie", w której zachęca wszystkich do spotkań towarzyskich i zdradza swoje sposoby na organizowanie spotkań z przyjaciółmi.

Widać, że Dorota Wellman pokochała pisanie, bo to kolejna książka dziennikarki. Poprzednia książka - "Ja nie mogę być modelką?!" była dedykowana wszystkim kobietom, niezależnie od wieku, figury i wzrostu, bo jak mówiła Dorota Wellman "kobiecości nie mierzy się w centymetrach i kilogramach". Książka spotkała się ze świetnym odbiorem czytelniczek. Czy tak będzie i tym razem?

Dorota Wellman: książka "Życie towarzyskie

Książka Doroty Wellman "Życie towarzyskie" jest idealną lekturą na tę porę roku. To właśnie teraz jest najlepszy czas, na wspólne biesiadowanie przy stole z przyjaciółmi przy dobrej nalewce, rozgrzewającej potrawie, czy kubku grzańca.

W swojej nowej książce "Życie towarzyskie", Dorota Wellman zdradziła, że jej pasją jest organizowanie spotkań z przyjaciółmi: "kiedy świat wokół nas tylko przyśpiesza, spotkane wokół stołu, w gronie bliskich i przyjaciół jest jedynym sposobem, żeby się w tym pędzie czasem? nie wykoleić. Dlatego gotujmy, dekorujmy stoły, wyprawiajmy urodziny, świętujmy imieniny." - zachęca nas w opisie książki.

W książce "Życie towarzyskie" znajdziemy przepisy na ulubione potrawy Doroty Wellman, pomysły na udekorowanie stołu, zrobienie ciekawych zaproszeń na przyjęcie i jak czerpać przyjemność ze spotkań towarzyskich.

Tą książką chciałabym namówić wszystkich do przyjmowania gości w domu. Do spotykania się przy stole, do rozmów do białego rana (bo warto rozmawiać, jak mawia klasyk.) I do tego, żeby bawić się kuchnią, mieć pomysły na przyjęcia domowe (niekoniecznie wystawne i drogie). Zaskakiwać i czarować gości. Bo nic, ale to nic nie zastąpi nam spotkania z drugim człowiekiem twarzą w twarz. Ani Facebook, ani Instagram, ani Skype. Poza tym chodzi o to, żeby razem jeść i pić. Rozmawiać! I być razem. - pisze Dorota Wellman