Zupy z torebki i coś na dokładkę
Nie mamy nic przeciwko gotowym produktom. Wręcz przeciwnie, cenimy je za błyskawiczność przyrządzania i otwartość na zmiany. Może skorzystacie z kilku pomysłów na zupę udoskonaloną?
1 z 3
Warzyw moc
Na pierwszy ogień idzie jarzynowa. Przygotowujemy ją według przepisu na opakowaniu, a na patelni obok podsmażamy na oleju cebulę, pokrojoną marchewkę, czerwoną paprykę, kilka różyczek brokułów, kawałki pomidora. Dodajemy do zupy razem z garścią mrożonego groszku. Przyprawiamy solą, pieprzem, kilka minut gotujemy. Mieszamy z 2 łyżkami jogurtu, posypujemy natką pietruszki.
2 z 3
Co z tą fasolką?
Mamy w spiżarni puszkę fasolki, puszkę pomidorów krojonych, trochę kiełbasy w lodówce i zupę fasoloWą z torebki. No to mamy wszystko, by powstał szybki obiad. Pokrojoną kiełbasę podsmażamy z cebulą, dodajemy osączone na sitku pomidory, zupę fasolową zmieszaną z przegotowaną wodą. Gotujemy z liściem laurowym, zielem angielskim. Dodajemy fasolkę z puszki, dolewamy wodę, przyprawiamy maggi, pieprzem i cząbrem.
3 z 3
Dwa grzyby w barszcz
Najłatwiej go uszlachetnić grzybami i jajkiem. Suszone grzyby gotujemy w małej ilości wody, dodajemy łyżkę masła, dolewamy przygotowany według instrukcji biały barszcz z torebki, solimy, pieprzymy, zaprawiamy kwaśną śmietaną. Przelewamy do miseczek. Posypujemy ugotowanym na twardo jajkiem i posiekanym szczypiorkiem.