Próbowałyście diety ketogenicznej? Ta nowa dieta jest dużo łagodniejsza i bardziej skuteczna!

Doktor Shirin Panahi z Uniwersytetu Laval w stolicy Kanady podkreśla, że dieta będąca lepszą wersją diety keto zakłada spożywanie przede wszystkim produktów bogatych w białko, jak mięso czy ryby, tych obfitujących w błonnik (wszelkie produkty zbożowe, owoce, warzywa), bogatych w zdrowe tłuszcze (np. awokado), probiotyki i kapsaicynę - organiczny związek chemiczny odpowiedzialny za ostry, piekący smak papryki chilli.

Cały myk tej diety polega na tym, by sięgać po produkty sycące, ale nie przesadzić z ich ilością. Na szczęście nie jest to trudne: zwalczenie głodu sprawia, że jesteśmy dużo bardziej skłonne do wyrzeczeń i konsekwentnego trwania w diecie.

„To, co jest wyjątkowe w tej diecie to fakt, że miksujemy ze sobą elementy, które dają korzyść naszemu organizmowi: zmniejsza się głód, obniża ilość tkanki tłuszczowej, spada poziom cukru we krwi, ciśnienie zostaje znormalizowane, a metabolizm przyspiesza.”- tłumaczy dr Shirin Panahi z uniwersytetu Laval w Quebec.

Jak jeść będąc na „diecie sycącej”? 25% dziennego menu powinno składać się z białka, 45-50% to węglowodany, a pozostała cześć czyli ok. 30-35% to tłuszcze. Ochotnicy, którzy wzięli udział w eksperymencie mającym dowieść skuteczności tej diety i łatwości jej stosowania w porównaniu z grupą żywiąca się w klasyczny sposób (10-15% białka, 55-60% węglowodanów i 30% tłuszczów), uzyskali pożądany efekt w postaci redukcji tkanki tłuszczowej. Druga grupa nie zaobserwowała takiego efektu.