IKEA w punkt pokazała, co dzieje się na brytyjskim dworze: genialna reklama z Harrym w roli głównej
Szwedzka firma pokazała reklamę z Harrym w roli głównej. To w punkt oddaje sytuację księcia Harry'ego. "Jestem Harry, po prostu Harry" - ma ochotę wykrzyczeń książę Harry. Reklama IKEA stała się viralem.
Genialna reklama IKEA z Harrym w roli głównej
Nie od dziś wiadomo, że szwedzka firma IKEA potrafi idealnie wykorzystać panujące trendy w społeczeństwie. A że aktualnie oczy całego świata skierowane są na brytyjską rodzinę królewską, IKEA też podąża za tym trendem i stworzyła reklamę, która w punk oddaje to, co dzieje się na brytyjskim dworze, czyli "Megxit".
Na swoim Facebooku IKEA zaprezentowała najnowszą reklamę z Harrym w roli głównej, a dokładniej z krzesłem Harry.
Zrzeczenie się tytułu wcale nie oznacza końca wygód. – czytamy na Facebooku w nowej reklamie IKEA, która w ten sposób reklamuje krzesło.
"Jestem Harry, po prostu Harry" - taki oto tekst widnieje na nowej reklamie sieci sklepów IKEA, która ze względu na panującą sytuację rozchodzi się w mediach społecznościowych z prędkością światła.
To nie pierwszy raz kiedy IKEA "wykorzystuje" wizerunek Księcia Harry'ego. W maju 2018 roku, kiedy Harry i Meghan brali ślub, IKEA stworzyła pierwsze kampanie swoich produktów nawiązujących właśnie do tego wydarzenia. Jednym z nich było wspomniane wyżej krzesło o nazwie Harry, które to szwedzka firma reklamowała hasłem: „Nie martw się, Harry jest nadal dostępny”. Drugim produktem był pojemnik do przechowywania żywności Pruta, gdzie w reklamie produktu pokazano kawałek weselnego tortu z hasłem: ”Kiedy utkniesz z resztkami ciasta od 600 gości weselnych”.
Już wtedy obie reklamy IKEA stały się viralem, a IKEA udowodniła, że kreatywność doskonale idzie w parze ze sprzedażą.
Książę Harry: i co dalej z Megxitem?
To już kolejny tydzień, kiedy nie cichnie zainteresowanie wokół Księcia Harry'ego i Meghan, którzy jakiś czas temu oświadczyli, że zrzeszają się tytułów książęcych i chcą rozpocząć nowe życie poza Wielką Brytanią. To publiczne oświadczenie zaskoczyło nawet samą Królową Elżbietę II, która postanowiła "ratować" wizerunek rodziny królewskiej i ostatecznie poparła decyzję wnuka i jego żony.
"Po wielu miesiącach rozmów i niedawnych dyskusji cieszę się, że wspólnie znaleźliśmy konstruktywną i pomocną drogę dla mojego wnuka i jego rodziny. Harry, Meghan i Archie zawsze będą bardzo kochanymi członkami mojej rodziny. Zdaję sobie sprawę z wyzwań, których doświadczyli w wyniku bycia pod intensywną obserwacją w ciągu ostatnich dwóch lat i popieram ich pragnienie bardziej niezależnego życia" - czytamy w najnowszym oświadczeniu królowej.
Sussexowie nie będą używać tytułów Jego/Jej Królewskiej Wysokości, ponieważ nie są już wykonującymi obowiązki członkami rodziny królewskiej.
Książę Harry w swoim najnowszym publicznym oświadczeniu szczerze wyznał: "Chciałbym, abyście usłyszeli prawdę właśnie ode mnie - nie jako Księcia, ale jako Harry'ego, tego samego, którego obserwujecie od ponad 35 lat. Wielka Brytania to mój dom i miejsce, które kocham. To nigdy się nie zmieni. (...) Razem z Meghan robiliśmy wszystko co w naszej mocy, aby sprostać naszym obowiązkom dla kraju. Gdy się pobraliśmy, byliśmy podekscytowani, pełni nadziei i gotowi, by służyć państwu. Decyzja, którą podjąłem dla mojej żony, aby się wycofać, nie przyszła łatwo. (..) Chcę powiedzieć jasno, że nie odchodzimy na zawsze, a już na pewno nie odchodzimy od was. Mieliśmy nadzieję służyć Królowej, wspólnocie i moim wojskowym organizacjom bez wsparcia publicznych funduszy. Niestety, okazało się to niemożliwe. Zaakceptowałem to, wiedząc, że to nie zmieni tego, kim jestem i jak jestem zaangażowany".