Żona Marcina Prokopa, Maria Prokop, opowiada o ich wspólnym życiu: "Moja połówka jest moja właśnie dlatego, że jest inna niż reszta połówek"
Żona Marcina Prokopa, Maria Prokop, nie udziela się zbyt aktywnie w mediach i w przeciwieństwie do swojego znanego męża raczej nie często staje w świetle reflektorów. Postanowiła jednak zrobić wyjątek i udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o ich rodzinnym życiu, historii swoich chorób i córce Zosi.

Maria Prokop: kim jest żona Marcina Prokopa?
Maria Prokop ma 42 lata. Pracuje jako instruktorka jogi w jednej z warszawskich szkół. Z Marcinem są parą już prawie 18 lat, a przed ołtarzem stanęli 10 lat temu. Maria przyjechała do Polski z USA w 2003 roku. Kobieta znalazła się za oceanem, kiedy jej rodzice podjęli decyzję o emigracji. Postanowiła odwiedzić rodzinne strony i tak spodobała jej się Warszawa, że podjęła decyzję, by zostać na dłużej. Jej przyjaciele opisują ją, jako szaloną, z głową pełną pomysłów. Podczas jednej z imprez postanowiła rozkochać w sobie Marcina Prokopa, a jej plan się powiódł. Para doczekała się córki Zosi, która obecnie ma 15 lat. Maria i Marcin pobrali się podczas skromnej i cichej uroczystości, prawdopodobnie podczas wakacji w Portugalii.
Maria Prokop zdecydowała się zdradzić kilka szczegółów ze swojego życia w wywiadzie dla portalu mentalist.pl, którego udziela Beacie Sadowskiej.
ZOBACZ TEŻ: Paulina Krupińska i Marcin Prokop - nowy duet TVN - zapowiadają wiosenną ramówkę 2021!
Maria Prokop: praca
Maria Prokop zaczęła swoją karierę w korporacji. Zajmowała się zarówno nieruchomościami, jak i marketingiem. Przyznaje jednak, że żaden z tych zawodów nie dawał jej satysfakcji, a jedynie przyprawiał o ogromny stres.
Siedziałam 15 lat w tej branży. Ja przez chwilę się nie zastanawiałam, czy ja tam jestem szczęśliwa, ja po prostu robiłam tę robotę. Wiadomo, pracowałam w marketingu, więc coś tam zahaczało o jakąś kreatywność, nie było to siedzenie po prostu w tabelce (…), gdzieś tam miałam kreatywny wentyl w tej pracy. To mnie trzymało przy życiu. Ja naprawdę nie byłam świadoma, dokąd to moje życie będzie prowadziło. I tak było z bieganiem, Ja to nazywam, że było to wdeptywanie stresu w beton. Zajmowałam się też biurowcami. Nie wyobrażam sobie bardziej męskiej branży, wiesz, te nieruchomości komercyjne są tak okupowanym silnie miejscem energią yang, że nawet kobiety tam zapominają, że są kobietami.
Aby rozładować napięcie, zajęła się sportem. Zaczęło się od biegania. Choć to pomagało jej rozprawić się ze stresem, pewnego razu niemal skończyło się tragedią.
Biegłam półmaraton na Malcie i się tak odwodniłam, to była duża akumulacja wielu zjawisk, głównie stres w pracy, myślałam, że jestem przygotowana (…) Ja nie pamiętam niczego od 11 do 20 km (…) Biegłam jakimś szalonym tempem. Teraz to wiem, ale wtedy nie było takiego myślenia, było, że robimy na 300%. Biegłam nieprzytomna, padłam na 800 m przed metą i wylądowałam w szpitalu (..) To spowodowało we mnie ogromną zmianę, ale nie od razu. Jak ja już byłam pomiędzy tym światem a tamtym, oni mnie tam reanimowali w karetce, to ja nie myślałam o mężu, dziecku, rodzicach, tylko o pracy, że nie przekazałam budżetu, bo nie przekazałam budżetu i oni nie będą wiedzieli czegoś ważnego. W jakim ja byłam tunelu, gdzie były moje priorytety?! Crazy. To się skończyło nerwicą napadowo-lękową. To trwało 3 lata. Wiem, że bez tej jogi, bez tej ścieżki duchowej, na którą trafiłam tuż po tym wydarzeniu, to bym się jeszcze długo leczyła.
Maria Prokop, która teraz jest instruktorką jogi, przyznaje, że jest to dla niej coś więcej niż tylko sport. Przyjęła ją jako swój sposób na życie, a pasją zaraża też swoją jedynaczkę.
Ja widzę teraz, że moja Zosia też taka trochę jest, że mama ją zmusza do robienia psa z głową w dół. To ja czuję, że to się tam już gdzieś zagnieździło w niej, w jej DNA. Jakie to przepiękne jest być z jogą od takiego młodego wieku. Ja na jogę w wieku 34-35 lat.
ZOBACZ TEŻ: Dominika Kulczyk zmieniła fryzurę. Fani mówią, że bizneswoman odjęła sobie 10 lat
Maria Prokop: zdrowie
Maria Prokop opowiedziała również o stanie swojego zdrowia. Przyznaje, że długo dochodziła do dobrej formy, jaką może pochwalić się obecnie. Przez wiele lat walczyła z nerwicą i atakami paniki. Długo pracowała nad swoim oddechem, pragnąc nauczyć się panować nad swoim ciałem. Cierpi też na dyskopatię, jednak wyznaje, że to schorzenie nauczyło ją pokory i empatii - może lepiej pomóc w praktykowaniu jogi osobom po 60. roku życia. Jej pasją stało się pokazywanie innym, jak mogą zadbać o siebie.
Przychodzi taki moment, że musisz podzielić się tą praktyką, że czujesz, że aż się zsikasz, jak się tym nie podzielisz, czujesz taki moment, że chcesz pomóc. Pierwszy sygnał, że chcesz uczyć, to wtedy, kiedy inaczej patrzeć na ludzi na ulicy. (…) Zaczynasz analizować ciało, żeby pomóc temu człowieczkowi. (…) Poczułam, że chce to robić. Przychodzi taki moment, że wiesz, że chcesz i możesz to robić.
ZOBACZ TEŻ: Aleksandra Hamkało urodziła. Chłopiec czy dziewczynka? Urocze zdjęcia skradną Ci serce
Maria Prokop o mężu
Maria Prokop we wzruszających słowach opowiedziała też o swoich uczuciach do męża, Marcina Prokopa. Zdradza, że połączyło ich to, że oboje czują się ze sobą wyjątkowo.
Moja połówka jest moja właśnie dlatego, że jest inna niż reszta połówek.
Więcej zdjęć pięknej Marii Prokop znajdziecie w naszej galerii.
Polecane
Polskie Babcie - zamiast siedzieć przed telewizorem, protestują i walczą o Twoje lepsze jutro! "Wolność, tolerancja, przyjaźń"
Michał Rachoń i jego żona Katarzyna Gójska-Hejke, czyli kontrowersyjny duet dziennikarzy. Ich historia wciągnie was od razu!
„Moja żona jest gorsza niż rozgłośnia radiowa. Relacjonuje nasze życie łóżkowe przyjaciółce, jakby komentowała mecz”
„Na wsi to wstyd, że jestem bezdzietna. Nawet ksiądz proboszcz wciska ciekawski nos pod moją kołdrę”
„Żona przyjaciela znalazła wymowny dowód na to, że sypiam z jej mężem. Wszyscy oskarżają nas o romans, a prawda jest inna”
Zagadka "Moja żona i moja teściowa" ma 110 lat. To, co widzisz na obrazku, zależy od twojego wieku
„W Wigilię obcy facet zabawiał moją żonę. Wszyscy wiedzieli, że jestem rogaczem, ale siedzieli cicho”
„Myślałam, że teściowa mnie nienawidzi, ale prawda była inna. Gdy poznałam mroczną przeszłość Marii, byłam wstrząśnięta”
„Rodzice chcieli dobrze, a wyszło jak zwykle. Sabotowali moją karierę, bo uważali, że wiedzą, co jest dla mnie dobre”
„Rodzice myślą, że moja ręka to coś, co mogą sprzedać. Nie chcę być żoną kogoś, tylko ze względu na kasę”
„Moja żona marzyła o adopcji dziecka. Nie widziała, że mam dla niej idealną kandydatkę w postaci nieślubnej córki”
„W trakcie porządków na strychu odkryłam, że moja rodzina jest zakłamana. Rodzice oszukiwali mnie przez 30 lat”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa
Blask, ciepło i styl na chłodniejsze dni z SHEIN
Współpraca reklamowa
Blaupunkt świętuje 100-lecie innowacyjnym gramofonem wertykalnym VT100
Współpraca reklamowa
Paulina Krupińska w Świątecznej Kampanii Homla
Współpraca reklamowa
Święta tuż-tuż… Oto 7 prezentowych inspiracji
Współpraca reklamowa