Sophia Loren wraca z aktorskiej emerytury! Gwiazda zagra w filmie polskiego reżysera
Sophia Loren po 11 latach przerwy powraca na ekrany! Okazało się, że udział aktorki w filmie „Życie przed sobą” w reżyserii jej syna wcale nie był jednorazowym wybrykiem. 86-letnia laureatka dwóch Oscarów pojawi się w produkcji polskiego reżysera Jerzego Skolimowskiego! O czym będzie ten film?
- Martyna Pałka
Sophia Loren powraca na ekrany!
Znana aktorka pozytywnie zaskoczyła wszystkich swoich fanów i pasjonatów kina. Utalentowana gwiazda wystąpi w najnowszym filmie w reżyserii Jerzego Skolimowskiego pod tytułem „Baltazar”. Co prawda, Sophia Loren zdecydowała się przejść na aktorską emeryturę 11 lat temu, ale teraz zmieniła zdanie.
Od 13 listopada 2020 na platformie Netflix można oglądać najnowszy film z udziałem aktorki pod tytułem „Życie przed sobą”. Produkcja została wyreżyserowana przez syna gwiazdy Edoardo Pontiego. Wielu fanów aktorki uważało jednak, że jest to bardziej gościnny występ niż powrót do zawodu. Tymczasem aktorka nie zamierza zwalniać tempa i wracać na emeryturę, dzięki czemu już niedługo będziemy mogli podziwiać ją w najnowszym polskim filmie!
Zobacz też:
Netflix na grudzień 2020: Te premiery pomogą Ci przetrwać długie zimowe wieczory
Sophia Loren pojawi się w filmie u Jerzego Skolimowskiego
Najnowsza produkcja w reżyserii wybitnego Polaka to współczesna interpretacja francuskiego filmu Roberta Bressona z 1966 roku pod tytułem „Na los szczęścia, Baltazarze!” O czym dokładnie ma być ten film?
- Historia osiołka o imieniu Baltazar, rozpoczynająca się w polskim cyrku, a kończąca we włoskiej rzeźni, to gorzka i pełna ciepłego humanizmu parafraza filmu drogi. To panoptikum ludzkich zachowań wobec bezbronnego zwierzęcia, sugestywny obraz relacji społecznych i przemian kulturowych zachodzących we współczesnym świecie – możemy przeczytać w opisie filmu „Baltazar”, który można znaleźć na stronie Warmińsko-Mazurskiego Funduszu Filmowego.
Historia osiołka Baltazara jest niesamowicie poruszająca i pouczająca do tego stopnia, że sam Jerzy Skolimowski powiedział, że był to jedyny film, który go wzruszył. Produkcja uważana jest za jedną z najlepszych w historii francuskiego kina. Produkcja filmu Jerzego Skolimowskiego została sfinansowana przez Polski Instytut Sztuki Filmowej, który przekazał na ten cel 3 miliony złotych.
Zobacz też: Julia Wieniawa zagrała w produkcji Netflixa. Kiedy premiera „Wszyscy moi przyjaciele nie żyją”?
Film polskiego reżysera już teraz cieszy się olbrzymim zainteresowaniem fanów, którzy nie mogą doczekać się jego premiery. Udział niesamowitej Sophii Loren tylko dodaje tej produkcji wyjątkowości i sprawia, że my także z niecierpliwością wyczekujemy daty publikacji.
Zobacz też:
Te paryskie perfumy uwielbia Sophia Loren. Niektóre wciąż można kupić!
Reżyserka "365 dni" nakręci nowy erotyk. Tym razem za granicą