Reklama

Robert Lewandowski dzięki międzynarodowej karierze sportowej na zawsze zapisze się w kartach polskiej historii. Napastnik Bayernu Monachium zawsze podkreśla, że w piłce nożnej od wrodzonego talentu dużo ważniejsza jest ciężka praca i determinacja, której Robertowi nie można odmówić. Pomimo medialnego małżeństwa z Anną Lewandowską, życie polskiej gwiazdy futbolu wciąż budzi emocje. Lewandowski niechętnie opowiada o swoim życiu prywatnym. Dlatego specjalnie dla Was postanowiliśmy omówić 5 ważnych wątków z życia piłkarza.

Reklama

1. Gdzie swoje dzieciństwo spędził Robert Lewandowski?

Choć urodził się w Warszawie, dzieciństwo i młodość spędził w podwarszawskim Lesznie. To tam - pod okiem rodziców, również sportowców - stawiał pierwsze kroki na boisku klubu sportowego Partyzant. I to z Leszna od 6. roku życia regularnie dojeżdżał na treningi do Warszawy.

(fot. Facebook)

2. Skrócona komunia święta.

Treningi i mecze Roberta Lewandowskiego oraz Mileny [siostra piłkarza, przyp. red.] były dla całej rodziny "święte". I nie tylko dla rodziny... Kiedy okazało się, że weekendowy mecz niemal nakłada się na uroczystość komunii świętej Roberta, ksiądz zgodził się... skrócić mszę. Korki i kostium Robert zakładał już w samochodzie!

(fot. screen TVN)

3. Dobry wujek Robert!

Milena zapowiadała się na znakomitą siatkarkę. Niestety, ma "tylko" 1,72 m wzrostu, więc została skreślona przez klub. Dziś pracuje w firmie Hewlett Packard i jest szczęśliwą mamą małego Leonka. Zaś wujek Robert wprost uwielbia bawić się ze swoim siostrzeńcem.

Na zdjęciu Robert w towarzystwie swojej siostry i jej męża. Fotografię wykonano w trakcie ślubu Mileny. (fot. Facebook).

4. Gdzie Robert Lewandowski poznał swoją przyszłą żonę, Anię Lewandowską?

Po maturze Robert dostał się na studia do Wyższej Szkoły Edukacji w Sporcie w Warszawie. Na studenckim obozie integracyjnym poznał piękną i fascynującą koleżankę. Drobna Anna Stachurska okazał się mistrzynią w... karate tradycyjnym. Zaczęła je trenować, mając tylko 11 lat, za namową wujka, Pawła Krzywańskiego (kiedyś czołowego polskiego karateki).

(fot. Facebook)

5. Robert Lewandowski w liczbach

1 - tylko jedną czerwoną kartkę dostał w swojej seniorskiej karierze (podobny bilans ma Leo Messi) 44 - to jego numer buta 185 - tyle centymetrów mierzy

»PRZECZYTAJ TAKŻE: ROBERT LEWANDOWSKI miał wypadek. Szkody szacuje się na 25 tysięcy euro


Więcej ciekawostek z życia piłkarza znajdziecie w książce "Lewy. Chłopak, który zachwycił świat" autorstwa Yvette Żółtowskiej-Darskiej.

Reklama

Lubisz Gala.pl? Polub nas na Facebooku!

Reklama
Reklama
Reklama