Reklama

Zgromadzeni w hotelu Regent Beverly Wilshire w Los Angeles dziennikarze z niecierpliwością oczekiwali na przybycie Reese Witherspoon, nowej ambasadorki marki Avon. Większość była tak zaaferowana gwiazdą, że nie zwróciła uwagi na mężczyznę w szarej bluzie z kapturem i wytartych dżinsach. Zaanonsował się w recepcji, wzbudzając zainteresowanie obecnych tam kobiet, po czym został odprowadzony przez hotelowego boya do ekskluzywnego hotelowego apartamentu. Tego samego, który został wynajęty dla Reese.
Tajemniczym gościem okazał się Jake Gyllenhaal, bliski przyjaciel, którego Reese poznała kilka miesięcy wcześniej na planie filmu "Transfer" Gavina Hooda (polska premiera w październiku). Ona 31-letnia rozwódka z dwójką dzieci, która nad modne przyjęcia i kluby przedkłada życie rodzinne. On - przystojny, bezpretensjonalny i zabawny 26-latek, który bardziej niż karierę i rozgłos ceni spokój i przyjaciół spoza świata show-biznesu. Szybko znaleźli wspólne tematy. Aktorce podobało się, że Jake nie udawał przed nią supermana i macho. Zaczęli się spotykać. Najpierw na kawie w jej garderobie. Potem na lunchu w jej ulubionej, makrobiotycznej restauracji. Wkrótce paparazzi przyłapali Reese, jak wyjeżdżała nad ranem z posiadłości Jake'a położonej na wzgórzach Hollywood. I chociaż obydwoje robili wszystko, by zachować dyskrecję, media zaczęły przyglądać się bliżej tej znajomości. Reese nie chciała wprowadzać zamętu w życie swoich dzieci: 8-letniej Avy i 3,5-letniego Deacona, nie będąc pewną, czy związek ma szanse na przetrwanie.
Jake nigdy nie lubił gościć na pierwszych stronach kolorowych magazynów. Ponieważ nie należał do śmietanki Hollywood, która co wieczór bawi się w innym klubie, i nie zmieniał partnerek tak często jak George Clooney, gazety pisały o nim rzadko. Ostatnio o wieloletnim związku z Kirsten Dunst. Jake i Kirsten rozstawali się i ponownie schodzili wielokrotnie, dając prasie okazje do spekulacji. Kiedy wszyscy wokół zaczęli mówić o ich ślubie, para ostatecznie się rozstała. Kirsten stwierdziła, że jest za młoda na to, by wychodzić za mąż, a Jake marzył o założeniu rodziny. W tej kwestii wiele łączy go z Reese...
Kiedy aktorka wyszła za mąż za Ryana, miała zaledwie 22 lata. Przez 7 lat pracowali nad swoim związkiem, kryzysy rozwiązując z rodzinnym terapeutą. Ryan nie mógł się uporać z tym, że kariera Reese rozwija się lepiej niż jego (po "Legalnej blondynce" i Oscarze za główną rolę w filmie "Spacer po linie" Reese dołączyła do najlepiej opłacanych aktorek z gażą 18 mln dol. za film). Aktorka poddała się dopiero wtedy, kiedy Ryan zdradził ją z Abbie Cornish, koleżanką z planu "Stop Loss". Witherspoon i Phillippe rozwiedli się w listopadzie ubiegłego roku.
Kiedy Ryan dowiedział się, że Reese spotyka się z Jakiem, zaczął dawać jej do zrozumienia, że chciałby dostać jeszcze jedną szansę. Żałował skoku w bok. W roli "ojca po rozwodzie" spisywał się doskonale. Dla dzieci znajdował czas nawet w przerwie między zdjęciami. Stwierdził, że bardziej wnikliwie będzie oceniał proponowane mu role, bo szkoda mu czasu na filmy kręcone po prostu dla rozrywki - woli spędzić ten czas z Avą i Deaconem. Z Reese, która przez pewien czas wyraźnie go unikała, spotykał się głównie na przedszkolno-szkolnych imprezach dzieci. Ale ujął ją tą dbałością. Obowiązkowością sprawił, że Reese zaczęła czuć się niekomfortowo na potajemnych randkach z Jakiem. Chociaż nigdy nie zaniedbywała dzieci, bo przecież z kolegą z planu spotykała się tylko wtedy, kiedy dzieci były w szkole lub z ojcem, zaczęła mieć wyrzuty sumienia, że nie poświęca im wystarczająco dużo czasu.
Na początku wakacji znajomi Jake'a donieśli, że on i Reese ostatecznie przestali się spotykać. Właśnie ze względu na dzieci. Wtedy Ryan poczuł, że moment warto wykorzystać. Dlatego przynajmniej raz na tydzień robił razem z dziećmi zakupy, kilka razy zaprosił Reese na lunch, widziano ich, jak wspólnie biegali. Starał się nie narzucać, ale być dyskretnie "pod ręką". Przyjaciele Reese twierdzą jednak, że szanse na powrót do eksżony ma niewielkie. - Reese jest zraniona. Uważa, że mężczyznom nie można ufać. Co dopiero temu, który ją zdradził. Nigdy nie wróci do Ryana. Może dlatego u boku Reese znów widziano Jake'a? On też nie zwykł się łatwo poddawać.
Sylwetka gwiazdy : Reese Witherspoon

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama