Poradnik dla dżentelmena - radzi Grażyna Torbicka
O czym marzą kobiety? Aby czuć się jak prawdziwe damy, mieć przy boku dżentelmenów. Nie tylko z okazji Dnia Kobiet, ale na co dzień. Oto dla naszych panów kilka wskazówek, jak te marzenia spełnić. Warto im je podsunąć – ot, dla przypomnienia.
- Grażyna Torbicka, Claudia
Co sprawia, że czujemy się przy was wyjątkowo?
Niektórzy panowie myślą, że skoro kobiety dążą do równouprawnienia, chcą być traktowane jak mężczyźni. Ale to nie tak. Nie chodzi o wyręczanie nas we wszystkim, lecz o drobne gesty. Każda kobieta chciałaby, żeby mężczyzna bez wahania, acz subtelnie dawał do zrozumienia innym, że jest jej partnerem (a nie, że ona jest jego własnością). Wystarczy odsunięcie krzesła, pomoc przy zakładaniu płaszcza, zapytanie o samopoczucie. Z pewnością żadna z nas z tego powodu się nie oburzy.
Szanujący się mężczyzna, który również szanuje partnerkę, w towarzystwie nigdy nie pozwoli powiedzieć na nią złego słowa. Przeciwnie, zawsze będzie jej bronił i stawał za nią murem. Nawet diamenty, chociaż mile widziane, nie zastąpią zrozumienia, uwagi i elegancko okazywanej troski. Zgodnie ze starym powiedzeniem prawdziwy mężczyzna zawsze na pierwszym miejscu stawia swoją kobietę. A szacunek, jaki jej okazuje, dowodzi, że sam jest godnym szacunku dżentelmenem.
O piciu alkoholu w towarzystwie damy
"Otwieram wino ze swoją dziewczyną” i... Picie z partnerką zobowiązuje. Warto pamiętać o kilku zasadach. Pierwsza, niepodważalna: musisz dotrzymać jej tempa w degustacji trunków. Sam fakt bycia mężczyzną nie uprawnia (ani tym bardziej nie zobowiązuje) do szybszego opróżniania kieliszka. Jeśli jesteście w restauracji, zapytaj ją, jakie wino preferuje. Ale to ty zawsze będziesz rozmawiał z kelnerem sommelierem i próbował serwowanego wam alkoholu, dlatego tobie kelner pierwszemu napełni kieliszek. W innych okolicznościach wino nalewaj najpierw partnerce (bo nie ma konieczności próbowania), a gdy jesteście w większym gronie – najstarszej kobiecie. Jeśli nie zamierzasz pić, nie odstawiaj kieliszka. Gdy będzie cały czas pełen, po prostu nikt nie będzie dolewał.
Kodeks samochodowy dla mężczyzn z klasą
Szanowni panowie, wiadomo, że motoryzacja to wasza domena. Dlatego zwłaszcza w tej dziedzinie możecie nam udowodnić, że jesteście z krwi i kości dżentelmenami. Gdy powszechne stały się centralne zamki w autach, większość mężczyzn nie otwiera już kobietom drzwi. A szkoda – te od samochodu pod tym względem nie różnią się od drzwi restauracji, teatru czy mieszkania. Czekasz w aucie na partnerkę? Gdy nadejdzie, wyjdź i otwórz jej drzwi od zewnątrz.
Ta odrobina wysiłku się opłaci, udowodni twoją klasę. Jeśli jesteś kierowcą, ona powinna zająć miejsce koło ciebie. I czuć się bezpiecznie. To znaczy, że jesteś zobowiązany nie tylko przestrzegać przepisów drogowych, ale i trzymać nerwy na wodzy. Ten, kto wyklina innych, stara się dać im nauczkę, za każdą cenę z nimi rywalizuje, w naszych oczach nie jest bardziej męski, lecz mniej odpowiedzialny.
Jak nosić męski zapach
Mężczyzna (tak jak i kobieta) w zapach się... ubiera. To ważny element budowania wizerunku, jak dobry garnitur, buty. Osoba, którą otacza dyskretna aura odpowiedniego zapachu, uważana jest za bardziej elegancką. Ale trzeba zachować umiar. Woda kolońska nie powinna być wyczuwalna z odległości większej niż pół kroku (pamiętaj: przestajesz czuć własne perfumy dużo wcześniej niż otoczenie). Zbyt intensywny zapach jest jak krzykliwe zachowanie. Jeśli jesteś w towarzystwie partnerki, dodatkowo nie powinieneś być dla niej zapachową konkurencją. Jakie męskie perfumy wybierać? Z dominacją nuty drzewa sandałowego, paczuli, klasyczne, awangardowe – to kwestia indywidualnego stylu. Warto jednak zadbać, aby nie były tanie i pospolite. Jak pisał Henryk Żuchowski w „Słowniku savoir-vivre dla pana”: „Nic bardziej nie degraduje mężczyzny w oczach kobiety niż używanie tanich pachnideł”.
Całować (w rękę) czy nie?
Panowie, nim chwycicie kobiecą doń, aby ją pocałować, pamiętajcie: Inicjatywa należy zawsze do kobiety! Jeśli oczekuje pocałunku, lekko uniesie dłoń w stronę mężczyzny, kierując ją grzbietem do góry. Wówczas należy lekko się pochylić (nie ciągnąć jej ręki) i złożyć delikatny pocałunek. Gdy w towarzystwie znajdują się inne panie, tak samo trzeba przywitać się z każdą. W razie wątpliwości, czy wypada całować, lepiej tego nie robić.
LEKCJA OBCHODZENIA SIĘ Z KRAWATEM
Zwykły męski dodatek? Nie, to element garderoby, który natychmiast mówi, czy ten, kto go nosi, zna zasady klasycznej elegancji.
Dobry krawat jest wykonany z jedwabiu, jedwabna powinna być także jego podszewka. Dzięki temu łatwo go zawiązać, a zawiązany będzie się prezentował idealnie. Kupując krawat, warto go sprawdzić – chwycić za węższy koniec i unieść. Jeśli się nie skręca, wisi idealnie równo, to znaczy, że jest dobrej jakości. I posłuży długo. Ale nawet krawata najlepszej jakości nie należy nosić dłużej niż jeden dzień – niech odpocznie w szafie co najmniej dobę.
Powinien sięgać do połowy szerokości paska od spodni (oczywiście węższy koniec musi być nieco krótszy). Nie należy wkładać go do spodni ani pod koszulę – to nieeleganckie. Aby mógł wrócić do pierwotnego kształtu, powinien być rozwiązany tak, jak był zawiązywany.
Hanower, Windsor, inne klasyczne węzły? To proste! Dzięki aplikacji Tap2C zobaczysz krok po kroku, jak zawiązać krawat na 15 sposobów. Zajrzyj też na www.krawatomania.com.pl