Reklama

Pink zapłaci grzywnę nałożoną na norweskie zawodniczki

Afera dotycząca decyzji Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie norweskiej reprezentacji kobiet w plażowej piłce ręcznej nie cichnie. Kilka dni temu Komisja Dyscyplinarna postanowiła nałożyć grzywnę na zawodniczki po tym, jak na mecz w ramach rozgrywek mistrzostw Europy w piłce ręcznej plażowej kobiety założyły kolarki zamiast majtek bikini. Europejska Federacja Piłki Ręcznej uznała, że był to nieprzepisowy strój i nałożyła na norweskie szczypiornistki grzywnę w wysokości 150 EURO za każdą zawodniczkę.

Reklama

Słynna tenisistka walczy z seksizmem: "Nie zamierzam codziennie publikować zdjęcia tyłka"

Eugenie Bouchard zyskała sławę na Instagramie dzięki swoim odważnym zdjęciom w bieliźnie lub w bikini. Teraz kanadyjska tenisistka zapowiedziała, że kończy z tego rodzaju postami. Niektórzy twierdzą, że straci przez to fanów.
Tenisistka Eugenie Bouchard
Instagram

Decyzja Komisji Dyscyplinarnej była głośno komentowana w mediach na całym świecie. Wiele osób uważa, że grzywna nałożona na zawodniczki jest przejawem seksizmu w piłce ręcznej. Głos w sprawie zabrała teraz Pink. Piosenkarka odniosła się do afery na Twitterze. W poście przyznała, że podziwia norweskie zawodniczki i jest zniesmaczona decyzją Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej.

Jestem bardzo dumna z norweskiej żeńskiej drużyny piłki ręcznej plażowej i tego, że zaprotestowała ona przeciwko seksistowskim zasadom dotyczącym ubioru. To Europejska Federacja Piłki Ręcznej powinna zostać ukarana za seksizm! Brawo dla was, drogie panie. Z przyjemnością zapłacę waszą grzywnę. Tak trzymać - napisała sławna piosenkarka.

To nie pierwszy raz, kiedy trzykrotna laureatka nagrody Grammy zaangażowała się w sprawy społeczne. Pink, po wybuchu pandemii Covid-19, przekazała milion dolarów na szpitale amerykańskie. Piosenkarka jest również członkiem organizacji walczącej o prawa zwierząt PETA, a w 2010 roku otrzymała nagrodę organizacji Human Rights Campaign, która walczy o prawa społeczności LGBT.

#MedBikini - seksistowski artykuł naukowy rozpoczął trend w mediach społecznościowych

Lekarki i lekarze mają swoje życie poza szpitalem. To zdanie nie powinno wzbudzić w nikim szczególnego zdziwienia, a jednak. Wiele "normalnych" czynności - takich jak kieliszek wina w weekend czy opalanie się w bikini - zostało uznane przez trzech badaczy za nieprofesjonalne i nieodpowiednie wśród lekarzy. Tak rozpoczęła się akcja #MedBikini
#medbikini
twitter.com/ladaisysanchez

Seksizm w sporcie

"Kobiety powinny nosić bikini, w którym góra powinna być obcisłym stanikiem sportowym z dużymi otworami na ramiona. Dół nie może mieć więcej niż 10 cm po bokach" - mówi regulamin ustalony przez Międzynarodową Federację Piłki Ręcznej.

Norweska reprezentacja kobiet w plażowej piłce ręcznej złamała przepisy i dlatego musi teraz zapłacić grzywnę w wysokości 1500 EURO. Co ciekawe, regulamin dotyczący męskich strojów sportowych nie jest tak bardzo sprecyzowany.

Niemieckie gimnastyczki wystąpiły w strojach, które zaskoczyły wszystkich. Tej rewolucji nie da się już zatrzymać!

Niemiecka drużyna gimnastyczek: Sarah Voss, Pauline Schaefer-Betz, Elisabeth Seitz i Kim Bui zdecydowały się na wielką rewoltę podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio. To, w czym wystąpiły zaskoczyło fanów sportu. My jesteśmy zachwycone tą modową rewolucją!
Niemieckie gimnastyczki wystąpiły w strojach, które zaskoczyły wszystkich. Tej rewolucji nie da się już zatrzymać!
Instagram @abcnews
Reklama

Niestety nie jest to pierwszy przejaw seksizmu w sporcie. W Internecie możemy znaleźć masę artykułów zatytułowanych: „Najpiękniejsze lekkoatletki”, „Najpiękniejsze sportsmanki”, „Piękna Polka nie doleciała do finału”. Takie epitety dotyczą najczęściej właśnie kobiecych zawodniczek. Ogromnym problemem jest również różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn. Portal Magazyn Tenisa podaje, że najwyżej opłacana zawodniczka piłki nożnej, Ada Hegerberg z Lyonu, zarabia 543.000 funtów rocznie, czyli ponad 178 razy mniej niż Lionel Messi.

Reklama
Reklama
Reklama