Philip Seymour Hoffman nie żyje
Smutna wiadomość dotarła do nas wczoraj z NYC. Aktora znaleziono martwego w jego apartamencie.
- kobieta.pl
Opublikowano: 03.02.2014, 08:47
Reklama
Aktor mieszkał na Manhattanie. Został odnaleziony przed południem (czasu amerykańskiego) przez swojego przyjaciela, scenarzystę Davida Katza w łazience. Nie podano jeszcze oficjalnej przyczyny śmierci Hoffmana.Aktor miał 46 lat.
Zagraniczne media za prawdopodobną przyczynę podaja przedawkowanie heroiny. Podobno aktor miał problem z używkami. Wcześniej Hoffman był na odwyku z powodu uzależnienia od narkotyków i alkoholu.
My wciąż pamiętamy jego znakomite kreacje aktorskie w Magnolii, Igrzyskach śmierci, Zapachu kobiety, czy Big Lebowsky.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama