Reklama

Paulina Smaszcz wydała oświadczenie

Paulina Smaszcz, czyli była żona Macieja Kurzajewskiego odniosła się do coraz częściej zamieszczanych przez media informacji na temat ich rozstania. Wszystko za sprawą książki Pauliny Smaszcz, która jakiś czas temu pojawiła się na rynku. Teraz przy okazji szumu medialnego wokół prowadzących "Pytanie na śniadanie" - Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego plotkarskie media wyciągają fragmenty z książki "Bądź Kobietą Petardą. Jak zająć się sobą i żyć świadomie?"

Reklama

Aby rozwiać wszelkie plotki, Paulina Smaszcz wydała obszerne oświadczenie, w którym dementuje nieprawdziwe informacje.

- Wiem, że docierają do Was niepokojące informacje dotyczące mojej relacji z byłym mężem Maciejem Kurzajewskim (...) Oświadczam, że pozostaję z Maciejem Kurzajewskim w bardzo dobrych relacjach. Jestem mu wdzięczna za naszą wspólną historię i kibicuję jego sukcesom zarówno w sferze zawodowej, jak również osobistej. Jako ojciec moich dzieci na zawsze pozostanie osobą mi bliską i będę wspierać jego życiowe, prywatne wybory oraz aktywność zawodową (...) Książka "Bądź Kobietą Petardą. Jak zająć się sobą i żyć świadomie?", na którą powołują się wspomniane plotkarskie media, nie jest pozycją autobiograficzną. Użyte w niej przykłady i porównania mają na celu wspierać kobiety w procesie zmiany, pokazywać drogę i dawać nadzieję na wyjście z najtrudniejszych życiowych sytuacji - czytamy w oświadczeniu.

Dziennikarka dodaje, że jej książka nie jest autobiografią, dlatego cytowanie fragmentów w kontekście jej rozstania z Maciejem Kurzajewskim mija się z prawdą. - "Książka „Bądź Kobietą Petardą. Jak zająć się sobą i żyć świadomie?”, na którą powołują się wspomniane plotkarskie media, nie jest pozycją autobiograficzną. Użyte w niej przykłady i porównania mają na celu wspierać kobiety w procesie zmiany, pokazywać drogę i dawać nadzieję na wyjście z najtrudniejszych życiowych sytuacji. Sprowadzanie przytoczonych w niej doświadczeń do, wyrwanych z kontekstu, sensacji, nie tylko godzi w moje dobra osobiste, ale przede wszystkim deprecjonuje wybór Czytelniczek, które uznały tę publikację za Książkę Roku 2021 w kategorii: „Książka Szkoleniowa/Mentoringowa”."

Przeczytaj także:

Maciej Kurzajewski po raz pierwszy zabrał głos w sprawie rozwodu z Pauliną Smaszcz. "To zawsze będzie dla mnie porażka" - gorzko przyznaje

Maciej Kurzajewski nigdy publicznie nie wypowiadał się na temat rozwodu z Pauliną Smaszcz. Tym razem zrobił wyjątek. Nikt nie spodziewał się takich słów z ust dziennikarza sportowego.
Maciej Kurzajewski po raz pierwszy zabrał głos w sprawie rozwodu z Pauliną Smaszcz.
Fot. East News

Paulina Smaszcz zwróciła się do mediów z ważnym apelem:

- W mojej działalności szkoleniowej i mentoringowej niejednokrotnie podkreślam, jak ważne są dobre relacje rodziców po rozstaniu. Media proszę o to, by nie rozpowszechniały informacji, które pozostają niezgodne z prawdą i w swoich publikacjach nie niszczyły i deprecjonowały kobiet, tylko je wspierały. Z uwagi na to, że przez nieprawdziwe publikacje cierpią moi najbliżsi, podejmuję stosowne kroki prawne wobec mediów i dziennikarzy/twórców kontentu, którzy piszą i publikują kłamstwa na mój temat i na temat relacji z moim byłym mężem Maciejem Kurzajewskim.

Reklama

Oświadczenie Pauliny Smaszcz udostępnił w swoich mediach społecznościowych Maciej Kurzakewski. Dziennikarz napisał krótko:

Z Pauliną jesteśmy w bardzo dobrych relacjach i wzajemnie się wspieramy. Treść oświadczenia na profilu Pauliny Smaszcz.
Reklama
Reklama
Reklama