Reklama

Gwiazda „Medium”, na ekranie porozumiewa się z duchami i rozwiązuje zagadki kryminalne wymykające się wszelkiej logice. Jej dzieci mogą z nią rozmawiać na wszystkie tematy, a mąż cieszy się boskimi talentami objawiającymi się w małżeńskim łożu… W życiu rzeczywistym, dni Patricii Arquette są mniej upojne. Ulubienica Hollywood postanowiła zakończyć małżeństwo z aktorem Thomasem Jane ("Mgła", "Punisher", "Piekielna głębia"), ojcem siedmioletniej Harlow Olivii Calliope. „Ich decyzja jest nieodwołalna, pomimo, iż pozostają w przyjacielskich stosunkach” potwierdził agent bohaterki małego ekranu w wywiadzie dla magazynu People. „Obojgu zależy na tym, żeby zminimalizować negatywny wpływ rozstania na córkę. Proszą więc, o uszanowanie ich życia prywatnego” dodał.
Piękna, czterdziestodwuletnia blondynka, złożyła już pozew o rozwód w styczniu 2009 roku. Nieprzespane noce i niezliczone rozmowy zbliżyły ją do partnera z planu filmowego Jake`a Webera. Przystojnemu Thomasowi udało się jednak przekonać ją do ratowania związku rozpoczętego w 2001 roku i przypieczętowanego w weneckim Palazzo Contarini w roku 2006.
Patricia Arquette postanowiła spróbować ratować związek, ale ostatecznie rozbieżności pomiędzy małżonkami wzięły górę nad uczuciem. Małżonkowie wspólnie podjęli decyzję o rozstaniu.
W 1995 roku, gwiazda „Prawdziwego romansu”, matka Enzo będącego owocem związku z muzykiem Paulem Rossi, po dziewięciu miesiącach zerwała z Nicolasem Cagem. Gwiazdorska para ociągała się jednak z załatwieniem formalności rozwodowych, w wyniku czego, ich rozwód stał się faktem dopiero pięć lat później!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama