Reklama

Olga Bołądź i Sebastian Fabijański - będzie ślub

Olga Bołądź i Sebastian Fabijański to jedna z najgorętszych aktorskich par ostatnich miesięcy. Spotykają się od maja, zamieszkali razem w czerwcu, a od tego czasu już kilkukrotnie plotkowano o kryzysach w ich związku. Oboje są znani z silnych charakterów i przywiązania do swojej niezależności, dlatego od początku było wiadomo, że ich relacja będzie burzliwa. Teraz Bołądź i Fabijański planują ślub - dlaczego zdecydowali się na ten krok po tak krótkim czasie wspólnego życia? Jak donosi "Fakt", Sebastian Fabijański obawia się, że może stracić Olgę, jest zazdrosny i próbuje ograniczać jej kontakty z innymi. Zdaniem Bołądź takie zachowanie wynika z kompleksów aktora:

Reklama
Seba uważa, że za każdym rogiem czai się ktoś, kto chce Olgę wykorzystać. Ma na tym punkcie obsesję. Najlepszym pomysłem jest jego zdaniem spędzanie czasu tylko we dwoje. Olga oczywiście go słucha i szuka wymówek, dzięki którym może się odizolować od przyjaciół (...) Seba nie jest łatwym materiałem na chłopaka, a swoje rozterki z pracy często przenosi do domu. Olgę w końcu zaczęło to męczyć. Miała dość słuchania wiecznych narzekań i powiedziała basta.

Mimo wszystko Bołądź przyjęła oświadczyny - na jednej z ostatnich oficjalnych imprez aktorka miała na palcu pierścionek, prawdopodobnie zaręczynowy. Informator gazety twierdzi, że wreszcie zrozumiała, że Sebastian traktuje ją poważnie. I chociaż niektórzy ich znajomi twierdzą, że to toksyczny związek, podobno są bardzo szczęśliwi i zakochani. Gratulujemy i czekamy na piękny ślub!

Reklama
Reklama
Reklama