Reklama

Meghan Markle poparła aborcję w Irlandii?

Jak podaje serwis Lifesitenews.com, Meghan Markle podczas wizyty w Irlandii odniosła się do nowego prawa aborcyjnego. Podobno Meghan Markle w rozmowie z senator Catherine Noone, z rządzącej partii Fine Gael, powiedziała, że śledziła całą sytuację dotyczącą referendum aborcyjnego i cieszy się z wyników głosowania.

Reklama

Senator Noone napisała o tym na swoim profilu na Facebooku, jednak po jakimś czasie wpis został skasowany i w jego miejsce napisano podziękowania za spotkanie.

Wizyta w Irlandii to pierwsza oficjalna podróż zagraniczna Księżnej Meghan Markle i Księcia Harry'ego. Podczas spotkania w rezydencji brytyjskiego ambasadora w Dublinie, Księżna Meghan Markle rozmawiała z politykami i osobami zaangażowanymi w przygotowanie irlandzkiego referendum dotyczącego aborcji. To własnie podczas tego spotkania Meghan Markle wyraziła swoje stanowisko na temat referendum w Irlandii.

Meghan Markle w Irlandii: znowu złamała protokół?

Zgodnie z protokołem, członkowie rodziny królewskiej nie mogą wypowiadać swojego stanowiska na tematy polityczne. Kiedy kilka miesięcy temu Meghan Markle poparła akcję #MeToo, zrobiło się głośno, czy przyszła księżna powinna głośno wypowiadać swoje zdanie. Jednak wtedy, tłumaczono zachowanie Meghan brakiem znajomości protokołu królewskiego i uspokajano, że po ślubie Meghan Markle, podobnie jak Księżna Kate będzie przestrzegała zasad.

Na przykładzie tej sytuacji widać, Meghan Markle nie przypuszczała, że jej prywatna rozmowa z senator, może przedostać się do mediów. Do tej pory Pałac Buckingham oficjalnie nie wypowiedział się na ten temat, tylko brytyjskie media nagłaśniają sytuację.

Jak powiedział królewski biograf Robert Lacey dla „Daily Beast”, Księżna Meghan Markle ma prawo do zachowania prywatności zwłaszcza podczas nieoficjalnych rozmów.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama