Marta Żmuda Trzebiatowska w tipsach "czuje się jak kaleka". Chory na dystrofię influencer krytykuje słowa aktorki
Zmiany w wizerunku to codzienność w życiu aktorki, o czym przekonała się ostatnio Marta Żmuda Trzebiatowska. Na potrzeby nowej roli gwiazda po raz pierwszy założyła tipsy. "Czuję się jak kaleka" - mówiła na swoim Instagramie Marta, nie mogąc odnaleźć się w nowej sytuacji. Za niefortunne porównanie została skrytykowana przez chorego na dystrofię influencera, Wojtka Sawickiego.
Marta Żmuda Trzebiatowska niedawno otrzymała nową rolę w zagranicznym filmie. Z tego względu aktorka musiała założyć tipsy i jak sama przyznała, był to jej pierwszy raz w życiu z tak długimi paznokciami. Na swoim profilu na Instagramie gwiazda żaliła się, że nie jest zadowolona z efektu końcowego, a tipsy przeszkadzają jej w codziennym funkcjonowaniu.
"To jest dla mnie takie ciało obce. Na szczęście mam chwilę, żeby się z tym oswoić i żeby być wiarygodną z tym ciałem obcym. Mam wrażenie, że od razu iloraz inteligencji jest dużo niższy, oczywiście nie obrażając nikogo. Z takimi szponami czuję się przede wszystkim jak kaleka, nic nie mogę robić, wszystko mi sprawia trudność" - opowiadała na swoim InstaStories Marta Żmuda Trzebiatowska.
Czy osoba zdrowa może się czuć "jak kaleka"?
Na słowa aktorki odpowiedział znany influencer @lifeonwhlz, Wojciech Sawicki. Mężczyzna ma 100 tys. obserwatorów na Instagramie, a na swoim profilu łamie stereotypy i udowadnia, że osoby niepełnosprawne mogą żyć pełnią życia tak, jak zdrowi rówieśnicy. Wojtek w najnowszym poście zwraca uwagę niefortunny dobór słownictwa i nietrafne porównanie Żmudy Trzebiatowskiej.
"Nie chcę się jakoś nadmiernie czepiać, ale ta wypowiedź jest ze wszech miar zła. Począwszy użycia słowa "kaleka", a zakończywszy na zestawieniu posiadania długich paznokci z niepełnosprawnością. Podejrzewam, że Marta nie miała niczego złego na myśli, ale czasami naprawdę warto uważać na słowa" - pisze pod zdjęciem influencer.
Wojtek zwraca również uwagę na to jak bardzo znormalizowane i powszechnie używane jest słownictwo, które dyskryminuje osoby z niepełnosprawnościami.
Niefrasobliwe, nieprzemyślane wykorzystanie określenia “kaleka” w tak błahym kontekście pokazuje, jak bardzo dyskryminacyjne słownictwo wsiąkło w polski język. A media, podając dalej, normalizują takie szkodliwe wypowiedzi.
Wojtek kończy swój wpis zaznaczając, że "nie jest to diss, to jedynie post uświadamiający".
Na odpowiedź Marty Żmudy Trzebiatowskiej nie trzeba było długo czekać. Aktorka skomentowała tekst @lifeonwhlz, przepraszając za swoją wypowiedź:
"Baaaaaardzo Cię przepraszam! Zuuupełnie nie pomyślałam, że mogłoby to być tak odczytane. Przepraszam" - napisała.