Marta Żmuda Trzebiatowska o tym, jaką jest matką: "Staram się pielęgnować to, aby moje dzieci nie były jakimiś warszawskimi bananami"
Aktorka udzieliła wywiadu internetowemu twórcy, Żurnaliście. W rozmowie opowiedziała o tym, jaką jest mamą i jakie wartości chce przekazać dzieciom.
Marta Żmuda Trzebiatowska od wielu lat tworzy udany związek z Kamilem Kulą. Aktorska para wychowuje dwójkę dzieci - 4-letniego Bruna oraz niespełna 1,5-roczną Klarę. W najnowszym wywiadzie gwiazda zdradziła, jakie ma podejście do rodzicielstwa i jakie wartości chce przekazać swoim pociechom.
Marta Żmuda Trzebiatowska o wychowaniu dzieci
W rozmowie z Żurnalistą aktorka zdecydowała się opowiedzieć o tym, jaką jest matką. Gwiazda przyznała, że nie zamierza rozpieszczać dzieci ponad miarę. Marta Żmuda Trzebiatowska sama bowiem wychowała się w małej miejscowości (Przechlewo na Pomorzu), gdzie nie miała zbyt wielu możliwości:
Żyjemy w mieście sporych możliwości i oni mają dużo rzeczy na wyciągniecie ręki. Staram się, aby to ich nie oszołomiło. Żeby ich świat był dosyć skromny - stwierdziła.
Gwiazda pokreśliła, że daje dzieciom dużą swobodę, jednak dba o to, aby nie stały się "warszawskimi bananami":
Daję im dużą swobodę i przestrzeń w znajdowaniu tego, kim są, co im sprawia radość. Staram się pielęgnować to, aby moje dzieci nie były jakimiś warszawskimi bananami, z całym szacunkiem - powiedziała.
Kim jest owa bananowa młodzież? Według miejskich słowników chodzi o dzieci osób zamożnych i wpływowych, które od rodziców otrzymują luksusowe dobra, np. markowe ubrania, czy najnowszy sprzęt elektroniczny i wykorzystują to, aby lansować się na kogoś lepszego od rówieśników.
Zgadzacie się z poglądami aktorki?
Małgorzata Ohme: "Byłam młoda, głupia, żadna była ze mnie matka". Wpis z okazji 18. urodzin jej syna chwyta za serce
Dziennikarka złożyła synowi nietypowe, pełne emocji życzenia urodzinowe: "Piszę z nadzieją, że nie zauważysz, ale jak nie napiszę, to pęknę. Wzruszenie ściska mi gardło i choć rzadko słów mi brak, to jestem pusta w słowach".