Małgorzata Kożuchowska jeszcze nigdy tak szczerze nie mówiła o swoim macierzyństwie

Małgorzata Kożuchowska szczerze o trudach macierzyństwa

Małgorzata Kożuchowska to aktorka, która już nic nikomu nie musi udowadniać. Widzowie pokochali ją w młodości, kiedy u boku Cezarego Pazury zagrała w filmie "Kiler", później przez lata grała Hankę Mostowiak w serialu "M jak Miłość". Dopiero kiedy zrezygnowała z tej roli jej kariera nabrała tempa. Zbiegło się to również w czasie kiedy przyszła pora na macierzyństwo. Małgorzata Kożuchowska w wieku 43 lat urodziła synka Jasia.

Jak przyznaje aktorka, dziecko było niezwykle wyczekane, jednak pojawienie się Jasia na świecie było dla niej szokiem.

Są kobiety, którym macierzyństwo przychodzi łatwo, organicznie. Ja nie miałam takiego szczęścia. - powiedziała aktorka w rozmowie z Katarzyną Przybyszewską-Ortonowską dla magazynu Viva!

Małgorzata Kożuchowska wspomina również trudny czas ciąży i po ciąży: "Poza tym już moja ciąża była trudna. Byłam na lekach, spuchnięta, przytyłam. Przez ponad rok nie mogłam do siebie dojść. Zawsze byłam raczej szczupła, a tu nic nie mogłam zrobić. Małgosi matce to nie przeszkadzało. Małgosi aktorce - już tak. Każdy kostium był dla mnie za mały, we wszystkim wyglądałam źle. A tu plan, zdjęcia, konferencje prasowe… Machina jedzie rozpędzona jak pociąg. Musiałam to w sobie przełamać, oswoić, przestać się przejmować".

Małgorzata Kożuchowska o byciu mamą i aktorką

Aktorka przyznaje, że nie jest łatwo łączyć pracę zawodową z macierzyństwem: "Pamiętaj, że od lat, kręcąc choćby Rodzinkę.pl, jestem zobligowana kontraktami. Ekipa serialu i tak pauzowała jeden sezon przez moją zagrożoną ciążę. I wszyscy przebierali nogami, czekając na to, kiedy wrócę. Rozumiałam to. Ludzie nie mają pracy, za to mają domy, rodziny i kredyty. Jak się powiedziało A, trzeba powiedzieć i B. Ekipa czekała, dziecko płakało, a grać musiałam…"

Małgorzata Kożuchowska dodaje, że Jaś zdaje sobie sprawę, że jego mama jest aktorką i często wynikają z tego faktu śmieszne sytuacje: "Wie, że mama bywa różna, bo przecież widzi mnie w różnych wcieleniach. Ostatnio wpadłam na jego występ w przedszkolu z doczepionymi włosami, których nie zdążyłam już zdjąć po zejściu z planu. Jaś stał już na scenie, gotowy do recytowania wierszyka, spojrzał na mnie bacznie, najpierw zrobił wielkie oczy, potem skonstatował, że to mama, i jak gdyby nigdy nic zajął się swoim występem. Dla niego chyba normalne jest, że mama się nieustannie zmienia (śmiech) i czasami mignie w telewizorze."

Jak wygląda synek Małgorzaty Kożuchowskiej?

Małgorzata Kożuchowska chroni swoją prywatność i nie ma potrzeby pokazywania swojego synka, chociaż fani aktorki chętnie dowiedzieliby się jak wygląda pięcioletni Jaś.

Aktorka w wywiadzie zdradziła kilka szczegółów: "Ma ciemne oczy jak Bartek, ale jasne włosy jak ja i robi moje miny, ma poczucie humoru.". Jak podkreśla aktorka jej synek niejednokrotnie ją zaskakuje: "Cieszy mnie też jego wrażliwość. Pamiętam, jak mi niedawno składał życzenia. Powiedział: - Życzę ci, żebyś była zdrowa i żebyś zawsze miała dobre serduszko."