Magdalena Mielcarz - Wzięłam się do roboty
Na stałe mieszka w Los Angeles, gdzie wraz z mężem, amerykańskim prawnikiem, wychowuje córkę. Za oceanem spełniona matka i żona, w Polsce postawiła na karierę. Wspólnie z Hubertem Urbańskim prowadzi muzyczny show w TVP2 „The Voice of Poland. Najlepszy głos”. Ale Magda nie tylko słucha, jak śpiewają uczestnicy programu. Sama weszła do studia i postanowiła nagrać płytę. Niebawem usłyszymy jej pierwszą piosenkę.

- Marta Kordyl, Gala
Za nami już trzeci odcinek programu „The Voice of Poland. Najlepszy głos” w TVP2 z Pani udziałem. Jak się Pani czuje w roli prowadzącej?
Świetnie, przed chwilą skończyłam pracę, teraz mam przerwę i jakąś godzinkę dla córki.
Miała Pani tremę przed pierwszym wejściem na żywo?
Pamiętam, jak po występie uczestników programu z grupy Andrzeja Piasecznego usłyszałam przez mikrofon schowany w moim uchu odliczanie. Przy piątce rozważałam ucieczkę, najlepiej tam, gdzie pieprz rośnie. I kto wie, czy nie zrobiłabym tego, gdyby Hubert nie przytrzymał mnie za gardło.
Mówi się, że Magda Mielcarz jako prowadząca program z odcinka na odcinek nie robi postępów. Bo już na starcie osiągnęła „sufit” i teraz musi tylko „utrzymać się na fali”.
Bardzo dziękuję, ale proszę uważać, bo zamierzam się jeszcze udoskonalać. Faktycznie, prowadząc ten program razem z Hubertem Urbańskim, czuję się jak ryba w wodzie. Może dlatego że bardzo odpowiada mi jego formuła, widzę w niej sens. To program na bardzo wysokim poziomie, w każdym znaczeniu tego słowa. On naprawdę wspiera młode talenty. Próbujemy spełnić marzenia tych młodych, szalenie zdolnych ludzi. Poza tym ja to po prostu lubię, nie ma nic gorszego niż praca, która nie sprawia nam przyjemności. Dla mnie atmosfera podczas każdego odcinka i adrenalina są wspaniałe.
Na początku, kiedy zostało powiedziane, że to Pani razem z Hubertem Urbańskim będzie prowadziła „The Voice of Poland”, w internecie zawrzało. „Ładna ozdoba Urbańskiego” albo „Modna butonierka w kieszeni jego marynarki” – to tylko niektóre z komentarzy. Co wtedy sobie Pani myślała?
Nic. Każdy ma prawo do swojej opinii. Miałam swoją robotę do wykonania i to robiłam. Jestem raczej typem „z jajami” i mam do siebie dystans.
A gdyby teraz miała Pani ocenić swoją pracę od 1 do 10?
Nie chciałabym tak się ocenić, bo skala od 1 do 10 jest skalą zamkniętą. Nie ma w niej miejsca ani na spontaniczność, ani na rozwój. Nie lubię tak funkcjonować. Zawsze jestem otwarta na sugestie. Podstawa to iść do przodu.
Odchodząc z TVN, z programu „Top Model. Zostań Modelką”, tłumaczyła Pani swoją decyzję brakiem czasu dla rodziny. Co teraz się zmieniło?
Przede wszystkim tryb pracy. Teraz mam jasno ustalone ramy czasowe. Pracuję tygodniowo dwa dni przez siedem tygodni. Nie jest to na tyle długo, żebym nie mogła sobie tego czasu jakoś sensownie ułożyć. Córka i mąż przeprowadzili się razem ze mną do Warszawy. Mąż jest trochę „zalatany”, bo krąży między Polską a Stanami, ale ogólnie fajnie to sobie wszystko zorganizowaliśmy i póki co jakoś funkcjonujemy. W „Top Model” często jeździliśmy w teren, nagrywaliśmy odcinki całymi dniami. Wtedy faktycznie tęskniłam za rodziną, my jesteśmy taką drużyną, która rzadko się rozdziela.
Magdę Mielcarz znamy już jako modelkę, aktorkę, współprowadzącą program rozrywkowy. Wkrótce poznamy Pani kolejne oblicze – kobiety śpiewającej.
Tak, od dłuższego czasu marzyło mi się, żeby wydać płytę. Ze swoją muzyką, tekstami. W którymś momencie poczułam, że chcę to zrobić teraz, zakasałam rękawy i wzięłam się do roboty. Już wkrótce będzie pierwszy singiel.
Jaka to płyta?
Moja, bardzo moja, osobista. Trzeba ją po prostu usłyszeć. Jerzy Kawalerowicz powiedział kiedyś przed premierą, że nie będzie mówił o filmie przed jego projekcją, bo za chwilę i tak go wszyscy zobaczą. Natomiast po premierze tym bardziej nie ma sensu o nim mówić, bo już wszystko wiadomo. Ja posłużę się jego słowami odnośnie mojej muzyki.
1 z 5

ALLONS_1221157_Magda_Mielcarz12
2 z 5

ALLONS_1150299_Magdalena_Mielcarz03
3 z 5

ALLONS_1141201_mielcarz01
4 z 5

ALLONS_1136562_Magdalena_Mielcarz07
5 z 5

ALLONS_939527_Magda_Mielcarz15
Polecane
„Szef zatrudnił młodą dziewczynę do roboty. Myślał, że będzie zasuwała jak kombajn i srogo się przeliczył”
Magdalena Biejat to kandydatka na prezydenta. Co wiemy o jej mężu, życiu prywatnym i drodze do polityki?
„Syn ma 30 lat i nadal żyje na moim garnuszku. Nie wiem, jak powiedzieć temu nieudacznikowi, żeby wziął się do roboty”
„Gdy dostałam awans, skakałam z radości pod sufit. Nie podejrzewałam nawet, że szef mnie potrzebuje do czarnej roboty”
„Miałem być muzykiem, a poszedłem do roboty w spożywczym. Pogrzebałem nadzieje rodziców za najniższą krajową”
„Sąsiadka wpadała do mnie codziennie jak do wypożyczalni. Szkoda tylko, że wszystko, co wzięła, traktowała jak swoje”
„Na górski wypad zamiast traperów wzięłam kuszące szpilki. Było warto. Razem z oscypkami do domu przywiozłam górala”
„Ledwo urodziłam dziecko i mąż zapędził mnie do roboty. Za moje pieniądze do sypialni sprowadzał panie do towarzystwa”
„Sąsiad mnie straszył i uprzykrzał życie bo nie podobało mu się z kim mieszkam. Do brudnej roboty zatrudnił dziecko”
„Za koleżanki sprzątają roboty, a ja nie mam nawet odkurzacza. Mąż uważa, że obowiązki domowe to okazja by się wykazać”
„Szukam chłopa do roboty na roli. Ciągle jednak trafiam na mięczaków, którzy wieją na widok wideł i gumiaków”
„Ledwo wzięłam, ślub, a już myślę o rozwodzie. Mąż wytarł sobie gębę naszą przysięgą małżeńską”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa
Blask, ciepło i styl na chłodniejsze dni z SHEIN
Współpraca reklamowa
Blaupunkt świętuje 100-lecie innowacyjnym gramofonem wertykalnym VT100
Współpraca reklamowa
Paulina Krupińska w Świątecznej Kampanii Homla
Współpraca reklamowa
Święta tuż-tuż… Oto 7 prezentowych inspiracji
Współpraca reklamowa