Ma 70 lat, a wygląda lepiej niż niejedna nastolatka. Jane Seymour – serialowa Doktor Quinn – zdradza sekrety pięknych włosów, doskonałej cery i idealnego ciała!
Ma 70 lat, figurę, której może pozazdrościć jej niejedna nastolatka i urodę, o której marzą kobiety na całym świecie. O kogo chodzi? Oczywiście o Jane Seymour, która mimo upływu lat, wciąż wygląda jak milion dolarów! Czy Jane Seymour zawarła pakt z diabłem, a może odziedziczyła niebywałą mieszankę genów, dzięki którym wygląda tak wspaniale? Jak ona to robi? – pytają fanki, a gwiazda zdradza swoje wielkie urodowe sekrety. Zobaczcie, jak Jane Seymour dba o ciało, cerę i włosy!
Jak dbać o dojrzałe włosy? Rady od Jane Seymour
Jane Seymour to jedna z najpiękniejszych dojrzałych gwiazd Hollywood. Widząc jej ostatnie zdjęcia na Instagramie, w tym zmysłowe fotografie w bikini, trudno uwierzyć, że aktorka 15 lutego 2021 roku skończyła 70 lat!
- To tylko liczba, po 70-tce jest tak samo, jak przed 70-tką – zapewniała media Jane Seymour i trudno nie przyznać jej racji.
Getty Images
Jane Seymour jest jak antyczny posąg – czas nie ma na nią żadnego wpływu! Wiele osób jest zdania, że Jane Seymour niewiele zmieniła się od czasów serialowego hitu „Doktor Quinn”, w którym grała główną rolę.
Jak ona to robi, że wygląda tak świetnie? W naszej galerii znajdziesz wszystkie urodowe sekrety Jane Seymour, które zdecydowała się ujawnić mediom na przestrzeni ostatnich lat. Dowiedz się, jak gwiazda pielęgnuje swoje długie, piękne włosy? Jak dba o cerę i czy poddała się operacjom plastycznym, a także jak dba o ciało? Zapraszamy!
ZOBACZ TEŻ:
Irena założyła konto na Instagramie, by dorabiać na emeryturze. Dziś jest mentorką tysięcy kobiet!
Intensywnie trenuje, zawstydzając młodsze koleżanki i kolegów na treningach, nie przepada za makijażem i lubi swoje siwe włosy. Irena Wielocha - bo o niej mowa - to jedna z najsłynniejszych seniorek w polskim internecie, która prowadzi popularne konto na Instagramie KOBIETA ZAWSZE MŁODA. Choć cyferki w dowodzie wskazują na to, że zbliża się do 70-tki nie ma czasu myśleć o starości. "Ja mam w głowie 18 lat" - mówi mi Irena Wielocha. Rzeczywiście ma w sobie więcej energii niż niejedna nastolatka! Uwielbia sport, trzyma dietę, ma wiele pasji i kocha młodych ludzi. Jeśli potrzebujecie "kopniaka" do zmiany swego życia na lepsze, koniecznie przeczytajcie tę rozmowę!
1 z 10
Jane Seymour – piękne, długie włosy dojrzałej kobiety
Długie, błyszczące i idealnie wypielęgnowane włosy to zdecydowanie jeden z największych atutów Jane Seymour. Jak ona to robi, że jej włosy – tak podatne na zniszczenie i różnego rodzaju procesy starzenia – wciąż wyglądają tak wspaniale?
- Moje włosy wymagają farbowania. Co trzy lub cztery tygodnie farbuję włosy w profesjonalnym salonie fryzjerskim – zdradza Jane Seymour, pytana o to, skąd bierze się cudowny kasztanowy kolor jej falujących włosów.
Fryzjerem, z którym od wielu lat współpracuje Jane Seymour, jest Marie Ferro z Malibu w Kaliforni. To on odpowiada za koloryzację włosów.
- Używa naturalnych farb i dla lepszego efektu łączy zazwyczaj trzy różne kolory – dodaje Jane Seymour.
Aktorka przyznała również, że myje swoje długie włosy niemal codziennie. Używa szamponu i odżywki zwiększającej objętość. Następnie nakłada maskę do włosów, a po jej spłukaniu – odżywkę bez spłukiwania. Cały ten rytuał powtarza każdego dnia.
Ważnym elementem pielęgnacji włosów jest ulubiona szczotka do włosów.
2 z 10
Jane Seymour - piękne, długie włosy dojrzałej kobiety
Jane Seymour nie stosuje również różnego rodzaju prostownic i innych narzędzi fryzjerskich „na gorąco”, ponieważ to one najczęściej odpowiadają za przesuszenia i zniszczenia kosmyków.
- Staram się też chronić moje włosy przed słońcem – dodaje Jane Seymour.
Gwiazda przyznaje jednak, że jeśli chce podkręcić włosy, stosuje wałki na rzepy.
3 z 10
Jane Seymour – dojrzała i naturalnie piękna cera
- Nie korzystam z zabiegów medycyny estetycznej – mówi w jednym z wywiadów Jane Seymour, która jest jedną z tych nielicznych gwiazd Hollywood, która wciąż ma w pełni naturalną twarz.
- Nie chcę robić żadnego zabiegu, który ma trwałe efekty - mówi. - Wiem, że kiedy zmienisz jedną rzecz, chcesz zmienić kolejną, a potem gonisz za iluzją lalki Barbie – tłumaczyła 70-letnia serialowa „Doktor Quinn”.
Przyznała, że raz spróbowała botoksu i nie zamierza go powtarzać.
- Moja twarz jest krzywa. Mam zupełnie różne kolory oczu, krzywy uśmiech. I mam trochę zmarszczek – dodała Jane Seymour, którą możemy podziwiać dziś nie tylko za wspaniałe role, ale też za to niezwykle mądre podejście do swojej urody, wyglądu, wieku.
4 z 10
Jane Seymour - dojrzała i naturalna cera
Jane Seymour zdradziła także, że mieszkając w słonecznej Kalifornii, codziennie używa kremów z wysokim filtrem, a z domu nie wychodzi bez okularów przeciwsłonecznych.
Warto też dodać, że Jane Seymour od kilku lat jest ambasadorką marki Crepe Erase. Swoją codzienną pielęgnację skóry ogranicza jednak do minimum, stosując tylko niezbędne produkty.
- Na noc nakładam coś, co złuszcza skórę. Rano stosuję delikatny peeling, by mieć stuprocentową pewność, że na mojej skórze nie ma żadnych śladów starego makijażu. Na tak oczyszczoną skórę nakładam krem nawilżający. Jeśli czuję, że jest bardzo sucha, dodaję olejek, ale nie jest to konieczne. Następnie nakładam makijaż. Nie stosuję żadnej bazy pod makijaż, bo chcę wyglądać jak najbardziej naturalnie. Nie zapominam również o odpowiednim nawilżeniu szyi – opisuje swoje rytuały pielęgnacyjne Jane Seymour.
Gwiazda zdradziła również swoją pielęgnacyjną „secret weapon” – to płyn do mycia Johnson&Johnson, który stosuje jako produktu do demakijażu.
5 z 10
Jane Seymour – 70 lat i ciało jak u nastolatki
Piękne włosy, naturalna cera i… doskonałe ciało, które wygląda lepiej niż u niejednej nastolatki – to atuty Jane Seymour. W przypadku tego ostatniego ważne są ćwiczenia. Gwiazda przyznała jednak, że nie „katuje” się treningami.
- To świetnie, gdy uprawiasz intensywny sport, ale prawda jest taka, że nie jest to najlepsze dla twojej skóry. Cały dzień biegania czy ćwiczeń na plaży może zwiększyć ilość zmarszczek – tłumaczy Jane Seymour.
- Byłam tancerką i nauczono mnie, że muszę zrozumieć moje ciało i wiedzieć, czego ono naprawdę potrzebuje. Obecnie ćwiczę pilates i podnoszę lekkie ciężary – to cały mój trening. Jeśli nie mam zbyt dużo siły, robię po prostu kilka ćwiczeń na kręgosłup i brzuch, leżąc na ziemi – opowiada aktorka.
W jednym z wywiadów udowadniała, że można ćwiczyć wszędzie, pokazując jak wykonać pompki na stojąco przy ścianie. Jane Seymour uwielbia przysiady przy ścianie, które wzmacniają mięśnie tułowia i mięśnie czworogłowe.
6 z 10
Jane Seymour - dieta
Czy serialowa Doktor Quinn stosuje jakąś specjalną dietę? Odpowiedź może was zaskoczyć: NIE!
- Nie jestem na żadnej diecie – mówi Jane Seymour. – Lubię warzywa, łososia, krewetki czy kurczaka. Nie przepadam za czerwonym mięsem, ale jeśli czuję spadek energii, jem, bo mają sporo żelaza. Próbowałam wszystkich możliwych diet i naprawdę uważam, że to strata czasu. Za każdym razem, gdy mówisz: „Już tego nie jem, a jem tylko to”, możesz być pewna – to się nie uda. Jeśli naprawdę chcesz schudnąć, po prostu odrzuć węglowodany – komentuje Jane Seymour, przyznając się również do swoich dietetycznych słabości.
- Jestem typem „podjadacza”, zwłaszcza jeśli oglądam telewizję. Nie staram się tego zmienić, a oszukać mózg. Zamiast chipsów czy słodyczy, stawiam sobie talerz malin, jagód czy orzechów albo surowych warzyw z hummusem lub guacamole.
To świetny patent, który chętnie zastosujemy od dziś!
Zobacz też: Zdrowa nutella z dyni
7 z 10
Jane Seymour – „Nigdy nie jest za póżno”
„Czym skorupka za młodu na siąknie, tym na starość trąci” – to powiedzenie sprawdza się w wielu sytuacjach, a eksperci od zdrowego trybu życia potwierdzają, że dbanie o siebie i swoje ciało warto zacząć jak najwcześniej.
Jane Seymour twierdzi jednak, podobnie jak na przykład Jane Fonda, że skutki złej diety, niezdrowego trybu życia czy złej pielęgnacji skóry zawsze można odwrócić. Zasada jest prosta:
- Najlepszy sposób na odwrócenie skutków starzenia? Najgorsze dla naszej cery i zdrowia są: palenie papierosów, narkotyki i alkohol – mówi krótko Jane Seymour, zachęcając do detoksu od tych właśnie używek.
8 z 10
Jane Seymour – „Mniej znaczy więcej”
Jane Seymour przyznaje, że nie skupia się zbytnio na swoim wyglądzie zewnętrznym, wyznając zasadę „mniej znaczy więcej”.
- Jestem bardzo samoobsługowa, jeśli chodzi o pielęgnację skóry. Nie chodzę do dermatologów, chyba że chcę sprawdzić, czy mam raka skóry. Nie robię botoksu, ani innych „eksperymentów” – tłumaczy Jane Seymour.
9 z 10
Jane Seymour usunęła worki pod oczami
Przyznała jednak, że nie jest przeciwna chirurgii plastycznej. W swoim wieloletnim życiu nie zrobiła nic w tym temacie, poza pracą nad workowatymi oczami, które są problemem genetycznym.
Zabiegowi usuwania worków pod oczami poddała się ponad 20 lat temu.
- Nie poddawałem się operacji plastycznej, ponieważ czuję, że chcę wyglądać jak ja. Rozglądam się i widzę wiele osób, które wyglądają atrakcyjnie, ale nie wyglądają jak oni. Nie udaję, że nie mam tylu lat, ile mam. Więc myślę, że jeśli moja skóra jest w dobrej kondycji, a ja dbam o swoje ciało i skórę i stosuję różnego rodzaju makijażowe triki, to mogę wyglądać dobrze jak na swój wiek. Nie będę udawać, że mam 30 lat i mam kacze usta – podsumowuje Jane Seymour.
10 z 10
Jane Seymour - ona nigdy się nie zestarzeje!
Co ciekawe, Jane Seymour, która na przestrzeni dekad trzykrotnie pojawiała się na rozkładówce „Playboya” (ostatni raz w 2018 roku, kiedy miała 68 lat!), dopiero teraz czuje się naprawdę pięknie i seksownie.
Czy to nie jest wspaniała wiadomość dla nas, trochę młodszych dziewczyn, które zamartwiamy się o każdą zmarszczkę na naszej twarzy? Wiele jeszcze przed nami!
- Kiedyś wszyscy ode mnie wymagali bycia seksowną, teraz mam wolność wyboru – mówi aktorka, która dopiero jako dojrzała kobieta oddała się całkowicie swoim pasjom – napisała 10 książek, namalowała setki obrazów, nauczyła się koreańskiego i po prostu korzysta z życia.
Jane Seymour, mimo swojego wieku, ma wiele pasji. Zawodowo nie ograniczyła się do grania. Na przestrzeni lat stworzyła kolekcję akcesoriów, wydała 10 książek. Namalowała setki obrazów. Nauczyła się koreańskiego. Nie brakuje jej energii i po prostu korzysta z życia!