"Lewa, niczym zwykły człowiek, też bywa zmęczona". Wpis Ani Lewandowskiej polubiły już tysiące kobiet
Ania Lewandowska to kobieta sukcesu. Z powodzeniem prowadzi swój biznes, a dodatkowo wspiera męża w jego spektakularnej karierze. Jest mamą dwójki dzieci i kobietą, która nie lubi się poddawać. Ale jak każda z nas, miewa gorsze dni. I o tym jest właśnie najnowszy wpis Ani Lewandowskiej.
Anna Lewandowska: "Mam poczucie, że powinnam przewartościować swoje życie"
Fani Ani Lewandowskiej są przyzwyczajeni do codziennej porcji motywacji, jaką trenerka raczy ich na swoim instagramowym profilu. Przywykliśmy do tego, że Ania "nie narzeka", że nie skarży się na natłok obowiązków i że zawsze dzieli się postami pełnymi pozytywnej energii. Tym razem zdecydowała się na nieco inny wpis, chcąc przypomnieć, że również jej zdarzają się gorsze dni.
Mam dzisiaj trudny dzień. Targają mną różne emocje, ale nie chcę ich ukrywać. Instagram to zwykle ładne obrazki. Sama też staram się dzielić tutaj przede wszystkim pozytywnymi elementami swojego życia, ale dziś czuję się po prostu zmęczona. Jestem zmęczona grudniem, tym całym rokiem, ilością obowiązków, no i presją, którą często wywieram sama na siebie. Chyba się starzeję - napisała Ania. Mam takie poczucie, że powinnam przewartościować swoje życie. Może za dużo wzięłam sobie na głowę? W przyszłym roku chciałabym jeszcze lepiej sobie to wszystko poukładać. Żeby nie było tak, że wszystko jest ważne - więc robię, ale że robię to co ważne naprawdę. Bo jak wszystko jest ważne to tak jakby nic nie było ważne. Często wymagamy od siebie zbyt wiele. Bierze się to pewnie ze stereotypów. Ciągle wiele z nas dąży do perfekcji. Prawda? A przecież nie jesteśmy cyborgami, nie jesteśmy studniami bez dna… w którymś momencie po prostu zaczyna się przelewać. Czemu to wszystko piszę? Bo chcę to zmienić. No i Was też zachęcam do zmian. Bo świadomość to przecież pierwszy krok, żeby wprowadzać jakieś poprawki. Dlatego warto o tym mówić, określać swoje potrzeby, cele i priorytety. Rzeczy Ważne dla Was. A nie dla innych. Dla Was. (...) Zanim nagłówki rozklikają się, że Lewa niczym zwykły człowiek bywa zmęczona (tak Lewa też bywa zmęczona i to częściej niż się wielu osobom mogłoby się wydawać) to w ramach krótkoterminowych działań naprawczych idę nalać sobie wino - czytamy.
Wpis Ani Lewandowskiej to wyznanie, którego jeszcze nie słyszeliśmy z ust trenerki. Pod jej postem pojawiło się wiele komentarzy, także od innych gwiazd show-biznesu.
Kochana dzielna jesteś, ambitna , pracowita i mądra . A życie jest po to żeby żyć i korzystać z niego w pełni. Tego Ci życzę na Święta i Nowy Rok - napisała Dominika Gwit.
Z kolei Ania Dereszowska dodała, że rozumie Anię w 100 procentach i ceni za to, jak bardzo jest pracowita:
Podziwiam to jak nieprawdopodobnie jesteś aktywna na wielu płaszczyznach.
Wpis Ani Lewandowskiej: ważny na wielu płaszczyznach
Stres, zmęczenie, przepracowanie - to może być początek wypalenia zawodowego. Wpis Ani wydaje nam się o tyle ważny, że ostatnie dni na serwisie kobieta.pl to temat wypalenia zawodowego - sporo o nim pisałyśmy i mówiłyśmy. W tak napiętym czasie jak okres okołoświąteczny bardzo ważne jest, by znaleźć chwilę spokoju. I wprowadzić ten zwyczaj na stałe do swojego życia. Dlatego polecamy Wam nasz artykuł, w którym "rozprawiamy się" z tematem wypalenia zawodowego. Sprawdź, jak możesz je u siebie rozpoznać i zadbaj, by nie było za późno na zmiany.
Post na profilu Ani polubiło już kilkadziesiąt tysięcy osób. Trenerka, której wielokrotnie zarzucano, że w mediach społecznościowych pokazuje wyidealizowany obraz rzeczywistości, pierwszy raz zdecydowała się na tak intymne wyznanie. Aniu, dziękujemy!
1 z 1
Anna Lewandowska