Reklama

Nie żyje Przemysław Wałęsa, syn byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Takie informacje w mediach pojawiły się po raz pierwszy w niedzielę wieczór. Z czasem potwierdziła je gdańska prokuratura. Ciało 43-letniego mężczyzny znalazł wieczorem w jego mieszkaniu w Trójmieście jeden z członków rodziny Wałęsów. Po dziś dzień nie podano oficjalniej przyczyny śmierci syna Lecha i Danuty Wałęsów.

Reklama

ZOBACZ: USTAWA ANTYABORCYJNA Byłe prezydentowe razem przeciw radykalizacji prawa

Cały czas trwają czynności w sprawie ustalenia przyczyn śmierci Przemysława Wałęsy. W miejscu, gdzie mieszkał, od niedzieli pracowała policja i prokurator. Po wstępnych badaniach wykluczyli oni udział osób trzecich. Wczoraj w ciągu dnia została przeprowadzona sekcja zwłok zmarłego syna polityka.

CZYTAJ: KRYSTYNA JANDA I DANUTA WAŁĘSA Dwie żony prezydenta

Śmierć brata w poniedziałek potwierdził Jarosław Wałęsa. Polityk wydał w tej sprawie oświadczenie. Na swoim profilu na Facebooku zamieścił krótki wpis, w którym poprosił o uszanowanie prywatności w tak trudnym dla rodziny Wałęsów czasie. Co napisał?

W związku ze śmiercią Przemysława, Naszego Syna, Brata, pozostajemy w ogromnym bólu po Jego odejściu. W tym trudnym czasie, prosimy o uszanowanie naszej prywatności. – Rodzina.

Przemysław Wałęsa urodził się w 1974 roku jako 3. z kolei z ośmiorga dzieci Danuty i Lecha. Polacy kojarzą go ze sprawą sądową, podczas której padło hasło "pomroczności jasnej". To właśnie nią podczas procesu w 1995 roku obrońca Przemysława tłumaczył spowodowanie przez niego wypadku w ruchu drogowym. Przemysław Wałęsa był wówczas pod wpływem alkoholu. Ostatecznie syn pary prezydenckiej został skazany na rok i 9 miesięcy więzienia w zawieszeniu. Nie był to jednak jego jedyny wybryk.

W 2003 roku syna byłego prezydenta ponownie skazano za jazdę po pijanemu. Tym razem na rok w zawieszeniu na trzy lata. Zatrzymany wówczas do kontroli drogowej miał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu! Problemy alkoholowe nie były jednak jego jedyną troską.

Przemysław był żonaty i miał dwóch synów. We wrześniu minionego roku jeden z nich, Dominik, usłyszał zarzuty w związku z atakiem nożem na młodą dziewczynę. Wnuczek Lecha Wałęsy miał zranić ją w nogę i uciec z miejsca zdarzenia. Ta informacja miała jedynie pogłębić problem alkoholowy syna Wałęsów.

ZOBACZ TEŻ: DANUTA WAŁĘSA Z CÓRKĄ MARIĄ WIKTORIĄ Czas, w którym mogę już tylko brać

Do rodziny Wałęsów już spływają pierwsze kondolencje. Z powodu straty syna i brata za pośrednictwem Gazety Wyborczej kondolencje byłemu prezydentowi złożyli już m.in. Dominika i Sebastian Kulczykowie. Śmierć syna byłego prezydenta poruszyła też Paulinę Młynarską i Krystyną Jandę. Zarówno dziennikarka, jak i aktorka przesłały rodzinie Wałęsów najgłębsze kondolencje.

Reklama

Redakcja Gala i Gala.pl w pełni się do nich dołączają.

Reklama
Reklama
Reklama