Reklama

O chorobie Lady Gagi zrobiło się głośno tuż przed premierą filmu dokumentalnego Netfliksa "Gaga: Five Foot Two". Gwiazda przyznaje w nim, że od dłuższego czasu choruje na fibromialgię. To choroba, która jest przewlekła i powoduje m.in. bóle w układzie ruchu. Odkąd Gaga wyznała fanom, że choruje, dochodzą nas słuchy o kolejnych problemach.

Reklama

Lady Gaga w związku z chorobą odwołała zaplanowaną trasę koncertową w Europie od 21. września do 18. października. W związku z silnym bólem wywołanym fibromialgią, Gaga trafiła do szpitala. Gwiazda podzieliła się z fanami zdjęciem na Instagramie, na którym modli się o swoje zdrowie, z różańcem w ręku (Gaga jest katoliczką pochodzenia włoskiego).

Podkreśliła swoje zmagania z bólem i fakt, że jest "wojowniczką".

"Używam słowa cierpienie nie po to, aby wzbudzić w Was współczucie lub zdobyć Waszą uwagę i jestem rozczarowana postawą niektórych komentujących w sieci, którzy sugerują, że dramatyzuję lub gram ofiarę. Gdybyście lepiej mnie znali, wiedzielibyście, że to bardzo dalekie od prawdy. Jestem wojowniczką. Używam słowa cierpienie nie tylko ze względu na traumę i chroniczny ból, które zmieniły moje życie, ale dlatego, że to one trzymają mnie z dala od normalności.", pisze Lady Gaga na Instagramie.

Reklama

Życzymy piosenkarce dużo zdrowia, walka z fibromialgią jest ciężka, ale można ją wygrać.

Reklama
Reklama
Reklama