Reklama

Książę Harry i księżna Meghan

Jak się okazuje, królewskie życie nie zawsze jest usłane różami. Sztywne zasady królewskiej etykiety powodują, że czasem nawet tak zwyczajne sytuacje, jak otrzymanie prezentu na ślubie, stanowią problem. Podczas swojego ślubu doświadczyli tego Harry i Meghan. Prezenty na ślubie księżnej Meghan i księcia Harry'ego od samego początku były problematyczne. Harry i Meghan poprosili gości, by zamiast dawać im prezenty, wsparli jedną ze wskazanych organizacji charytatywnych. Nie wszyscy jednak uszanowali prośbę królewskiej pary. Największy problem stanowiły prezenty ślubne, które książę Harry i księżna Meghan otrzymali od osób niezaproszonych na uroczystość. Dlaczego?

Reklama

Harry i Meghan: zwrócą ślubne prezenty

Królewski ślub to świetna okazja do promocji. Nic zatem dziwnego, że przeróżne marki z całego świata wysyłały do Pałacu Kensington paczki ślubnymi upominkami dla Harry'ego i Meghan. W świecie celebrytów wysyłanie paczek z prezentami nie jest niczym dziwnym. Dlaczego zatem Harry i Meghan mają problem z tak otrzymanymi prezentami ślubnymi?

Reklama

Po pierwsze, na dworze królewskim zakazane jest przyjmowanie prezentów z nieznanego źródła, tj. od osób, których rodzina królewska nie zna. Jest to podyktowane względami bezpieczeństwa. Ponadto, królewska etykieta nakazuje, by za otrzymane prezenty okazać wdzięczność, w tym wypadku np. reklamując podarowane rzeczy. W efekcie książęca para musi zwrócić wszystko to, co dostała z okazji królewskiego ślubu! Szacuje się, że Książę Harry i Meghan Markle będą musieli zwrócić prezenty o łącznej wartości ok. 7 mln funtów, czyli prawie 35 mln zł!

Reklama
Reklama
Reklama