Reklama

Koszmarne dzieciństwo Charlize Theron. Widziała śmierć ojca.

Charlize Theron wychowywała się w RPA. Jej dzieciństwo niewiele ma jednak wspólnego z cukierkowym obrazkiem. Swoją rodzinę określiła w jednym ze wspomnień jako „niesłychanie niezdrową”. Jej ojciec był alkoholikiem i "pił na umór". Charlize sama przyznała, że „znała go tylko z tej jednej strony przez całe jego życie”. Zdarzało się, że wracał do domu agresywny i potrafił rozpętać w domu prawdziwe piekło. Tak było tego jednego feralnego wieczora, który zaważył na życiu całej rodziny - 21 czerwca 1991 roku. Charlize miała wtedy 15 lat i jedyne, co pamięta, to strach.

Reklama

Zobacz też: Niebieska karta: to pierwszy krok na ochronę twojej rodziny przed przemocą domową. Nie bój się z niej skorzystać

"Nieprzewidywalność każdego dnia, gdy żyje się z alkoholikiem, jest w stanie wryć się w ciebie bardziej niż doświadczenie tej jednej nocy", powiedziała Charlize Theron w jednym z poruszających wywiadów. Miała na myśli noc, kiedy ojciec wrócił do domu jak zwykle pijany niemal do nieprzytomności. "Nie powinien nawet być w stanie chodzić, gdy pojawił się w domu z bronią", wspominała aktorka.

„Mama i ja schowałyśmy się w mojej sypialni. Opierałyśmy się o drzwi, ponieważ on chciał się do nas dostać. Wtedy odsunął się od drzwi i strzelił trzy razy. To, że żaden z tych nabojów nas nie trafił, to prawdziwy cud”, wspominała Theron.

Zobacz też: Angelina Jolie o przemocy domowej. Jej słowa to ważny apel do cierpiących kobiet

Koszmarne dzieciństwo Charlize Theron. Jej matka zastrzeliła go w samoobronie

Kobiety nie miały wyjścia, nie miały jak zwrócić się o pomoc. Theron wspomina dziś, że mimo że była nastolatką, miała przeczucie jak to się musi skończyć. Aby ochronić siebie i córkę, matka aktorki zastrzeliła agresywnego mężczyznę. Nie postawiono jej za to żadnych zarzutów, bo uznano, że działała w samoobronie.

Reklama

45-letnia Charlize Theron, dziś matka dwójki adoptowanych dzieci, potrafi mówić otwarcie o traumatycznych wydarzeniach tamtej nocy, gdy na jej oczach, z rąk matki, zginął ojciec - alkoholik. Zdobywczyni Oscara stara się szerzyć wiedzę na temat traumy rodzin, które padają ofiarą przemocy domowej i alkoholizmu rodziców.

Nie wstydzę się o tym rozmawiać, ponieważ myślę, że im więcej o tym mówimy, tym bardziej uświadamiamy sobie, że nie jesteśmy z tym sami. ... Ta przemoc, która wydarzyła się w moim domu, jest czymś, co dzielę z wieloma osobami .... Dla mnie to zawsze była historia dorastania z uzależnionym człowiekiem. ... Nasza rodzina utknęła. Byliśmy toksyczni. W jakiś sposób zostaliśmy naznaczeni. Oczywiście, wolałabym, żeby tamta noc nigdy się nie wydarzyła. Ale takie rzeczy dzieją się, kiedy nie rozumiesz źródła tego typu problemów, opowiadała gwiazda.
Reklama
Reklama
Reklama
Loading...