Kolejny kryzys w życiu Charlene Grimaldi. Dlaczego jest najsmutniejszą księżną świata?
Charlene Grimaldi nazywana jest „najsmutniejszą księżną świata”, a to wszystko dlatego, że na zdjęciach fotoreporterów praktycznie nigdy się nie uśmiecha. Co więcej, księżna Monako właśnie przeżywa naprawdę ciężki okres w swoim życiu. Czy przypuszczenia internautów, że to jej mąż - książę Albert - jest powodem smutku Charlene Grimaldi są prawdziwe?
- Martyna Pałka
Poważne problemy w małżeństwie najsmutniejszej księżnej świata
Internauci już od dawna martwią się o Charlene Grimaldi, która nawet podczas oficjalnych wystapień jest cicha i nieobecna, a w jej oczach maluje się prawdziwy smutek. Wielu twierdzi, że powodem może być małżeństwo z księciem Albertem, które nigdy nie było dla księżnej powodem do radości, a z czasem doprowadziło ją do depresji. Internauci do tej pory pamiętają łzy Charlene Grimaldi podczas ceremonii ślubnej. Co więcej, zachodnie media spekulują, że księżna Monako przeżywa właśnie najgorsze chwile swojego życia. Nie bez echa rozeszły się także plotki o kolejnym już kryzysie pary książęcej.
Zobacz też: Śmierć w rodzinie królewskiej. Księżniczka zmarła z powodu koronawirusa
Kolejne nieślubne dziecko księcia Monako
Jak donosi Daily Mail, powodem nieciekawej atmosfery w małżeństwie książąt Monako jest informacja o trzecim nieślubnym dziecku księcia Alberta. Mąż Charlene Grimaldi otrzymał nawet pozew sądowy od kobiety, która twierdzi, że jest ojcem jej 15-letniej córki. Pochodząca z Brazylii kochanka miała poznać księcia podczas jednej z imprez w klubie. Jak twierdzi prawnik kobiety, towarzyszyła mu ona podczas wycieczki po Europie. Kiedy Brazylijka poinformowała mężczyznę o zajściu w ciążę, książę Albert zerwał z nią kontakt. Dopiero po 15 latach kobieta zdecydowała się przerwać milczenie i ogłosić, kto jest ojcem jej nastoletniej córki.
- Dorastałam bez ojca, a teraz kiedy wreszcie Cię odnalazłam, Ty nie chcesz mnie widzieć – napisała w liście do księcia Monako 15-letnia dziewczyna, która twierdzi, że jest jego córką.
Zobacz też: Księżniczka Charlotte to niezłe ziółko! Córka Kate i Williama sprawia kłopoty rodzicom
Książę Albert zapowiedział walkę o prawdę
Mąż Charlene Grimaldi nie przyznaje się do ojcostwa. Zapowiedział przeprowadzenie testów DNA, które potwierdzą lub zaprzeczą, jakoby książę Monako miał być ojcem 15-latki. Co na to 15-latka?
- Brak uznania ojcostwa, które musi zostać potwierdzone testami DNA, spowodowało głębokie cierpienie dziewczynki, która ma prawo do uznania i ochrony – powiedział prawnik Brazylijki.
Doniesienia o ojcostwie księcia Alberta są o tyle bolesne dla księżnej Charlene, że nie jest to pierwszy taki przypadek. Książę ma już dwójkę nieślubnych dzieci. W 2005 roku przyznał, że ma syna Aleksandra Coste, a w 2007 roku oświadczył, że ma także córkę Jasminę. Żadne z dzieci nie jest w kolejce do tronu i nie ma prawa do jego dziedziczenia.
Zobacz też: Księżna Kate i William przechodzą kryzys? Na jaw wyszedł fakt, który mógłby o tym świadczyć
Wszystkie te doniesienia tylko pogłębiają kryzys w małżeństwie Charlene Grimaldi i przyczyniają się do pogorszenia jej samopoczucia. Miejmy nadzieję, że najsmutniejsza księżna świata znajdzie siłę, aby wyjść z tych ciężkich chwil, a nam będzie jeszcze dane zobaczyć ją uśmiechniętą.
Zobacz też:
Zara Tindall - wnuczka Elżbiety II - zdradza sekrety z życia rodziny królewskiej
1 z 3
Księżna Charlene Grimaldi
2 z 3
Charlene Grimaldi płacząca na swoim ślubie
3 z 3
Księżna Charlene i książę Albert