Reklama

Popularność każdego z nich jest ogromna, ale po tym, jak internet obiegły wspólne zdjęcia Katarzyny Bondy i Remigiusza Mroza może się okazać że, że ta osiągnie swój punkt kulminacyjny. Mróz wsławił się serią o Joannie Chyłce i Kordianie Oryńskim specjalizujących się w trudnych sprawach sądowych, za to Bonda niezmiennie cieszy się mianem „królowej kryminałów”. Ale w obliczu ostatnich rewelacji ich zawodowe poczynania chwilowo schodzą na dalszy plan.

Reklama

Katarzyna Bonda: "Albo kobieta jest dobra albo zła. Albo Matka Boska albo dziwka." [WYWIAD]

Katarzyna Bonda i Remigiusz Mróz są parą?

Pisarz zamieścił na swoim koncie na Facebooku wpis, który wiele wyjaśnia. Za to zdjęcie nie pozostawia już żadnych wątpliwości co do natury jego relacji z koleżanką po fachu:

Ze względu na to, że od jakiegoś czasu krążyły plotki o wspólnej książce, formalnie ten post ma służyć ich zdementowaniu, nieformalnie zaś... Razem z Katarzyną Bondą pozdrawiamy! Dziękujemy za każde dobre słowo pod wspólnymi zdjęciami, każdy komentarz po wspólnych spotkaniach i inne miłe akcenty (tudzież za shipowanie, a jakże!). Starczy rzec, że wiedzieliście jeszcze przed nami i dostrzegaliście więcej niż my. Aby formalnościom stała się zadość, jeszcze to obiecane dementi: książki żadnej razem nie piszemy. Kasia dzielnie walczy ze swoją (jest na co czekać, gwarantuję!), ja zwyczajowo się obijam i prokrastynuję. (I trochę jej przeszkadzam w robocie)

Remigiusz Mróz potwierdził związek z Katarzyną Bondą

Co więcej, na swoim prywatnym profilu w opisie statusu pisarz otwarcie przyznaje:„w związku z Katarzyną Bondą” (od 13 lutego!), a pod wspólnym, odważniejszym niż na oficjalnym profilu zdjęciu, na którym para czule się obejmuje, pojawiają się setki komentarzy z gratulacjami. Ciekawość fanów została zaspokojona, ale ekscytacji nie ma końca zwłaszcza, że pisarz jest o dekadę młodszy od swej miłości. Zakochani nie szczędzą sobie czułości nie tylko na zdjęciach, ale też w komentarzach. Szczere wyznanie Bonda skomentowała: „Wariat”, na co Mróz odpowiedział: „Ale Twój własny”. Pytanie, czy na moment po ukazaniu się kolejnej pozycji autorstwa Remigiusza Mroza i niedługo przed pojawieniem się kolejnej pióra Bondy to zainteresowanie nową gorącą parą przełoży się na sprzedaż ich książek? Tego poza szczęściem na wspólnej zyciowej drodze obojgu życzymy.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama