Reklama

Kasia Nosowska Instagram: jest reaktywacja?

Kasia Nosowska długo opierała się mediom społecznościowym, ale gdy już w końcu pojawiła się na Instagramie, z miejsca pokochały ją tysiące użytkowników. Może dlatego, że próżno było szukać na nim pięknych zdjęć z egzotycznych wakacji i postów opatrzonych hasztagiem #ilovemyjob. Zamiast tego Nosowska zamieszczała ironiczne, przepełnione specyficznym poczuciem humoru filmy, które były swoistą satyrą na Instagramowe influencerki. Jej profil śledziło ponad 300 tysięcy obserwujących, z niecierpliwością wyczekując kolejnych odcinków "A żem jej powiedziała" . Wydawało się też, że sama Nosowska znakomicie odnajduje się w nowej roli. Jednak pod koniec września gwiazda zaskoczyła wszystkich fanów, usuwając ze swojego konta na Instagramie wszystkie posty. Nie podając żadnej przyczyny, zamieściła na profilu tylko jeden komentarz: "BASTA" i okładkę nowej płyty pod tym samym tytułem. Na szczęście fani artystki mogą odetchnąć z ulgą. Po krótkiej przerwie Kasia Nosowska powróciła na Instagram.

Reklama

Kasia Nosowska wróciła na Instagram

I to z przytupem. I choć póki co wykorzystuje go głównie do promocji swojej nowej płyty "Basta", ku uciesze fanów robi to w charakterystycznym dla siebie stylu. Na jej profil wróciły zabawne filmiki w tej podobnej konwencji do kultowej serii "A żem jej powiedziała". Kasia Nosowska promuje nową płytę jako "Ampułki głęboko złuszczające uszy" i zachęca do kupienia hasłem "Get the BASTA look". Z przymrużeniem oka odniosła się też do swojej decyzji o usunięciu wszystkich poprzednich postów:

- Ampułki głęboko złuszczające! Nie gniewajcie się, za usunięcie postów. Minął dokładnie rok od upadku dawnego systemu, pomyślałam by symbolicznie uczcić to zdmuchnięciem, precyzyjnie usypywanej mandali :) Zacznijmy sypać od początku, jak to w życiu :) najniższe ukłony dla Was! - napisała Kasia Nosowska na Instagramie.
Reklama

Fani są zachwycenia powrotem Nosowskiej i nie kryją radości w komentarzach. Jak się okazuje, usunięty przez artystkę content nie zniknął całkowicie. Jak czytamy w komentarzach, wielu użytkowników zarchiwizowało sobie poprzednie filmy Nosowskiej. Może "A żem jej powiedziała" wróci jeszcze na Instagram? Póki co, pozostaje nam nowa Nosowska i "BASTA look". Czy naprawdę będzie hitem tej jesieni?

Reklama
Reklama
Reklama