Reklama

Ostatni sezon serialu "Gra o tron" po 2 latach od emisji 7. serii wreszcie wszedł na ekrany dyskredytując wszelkie inne produkcje. Producenci zapowiadają, że sceny finałowej walki będą dużo bardziej imponujące i pamiętne, niż wszystko, dotychczas widziano. Losy bohaterów sagi możemy śledzić w każdy poniedziałek na HBO.

Reklama

„Gra o tron” 8 sezon

W ostatnich dniach jednak głośno zrobiło się wcale nie ze względu na fabułę serialu "Gra o tron", ale na pewną ciekawą zakulisową sytuację uwiecznioną na instagramie. Jedna z aktorek, Gemma Whelan wcielająca się w postać władczej Yary Greyjoy z Żelaznych Wysp, czyli siostra Theona Greyjoya opublikowała zdjęcie, na którym ucharakteryzowana na odgrywaną postać, z mocno ubrudzoną na potrzeby sceny twarzą chowa się w garderobie by na krótką przerwę na karmienie swej kilkumiesięcznej córeczki. Dziewczynka przyszła na świat w 2017 roku, a zdjęcie zrobiono podczas kręcenia jednej z pierwszych scen pierwszego odcinka 8. serii serialu.

Karmienie piersią w pracy

Pod zdjęciem aktorka napisała: „Miłego odcinka! Yara ma dla was ważne wieści!” Pod postem zaroiło się od i lajków komentarzy (tych pierwszych post zebrał ponad 90 tysięcy w ciągu 2 dni), w tym także tych od przestraszonych fanów, którzy odebrali zdjęcie jako spoiler alert, co oczywiście nie jest zgodne z prawdą. Jednym z pierwszych był ten zamieszczony przez HBO: „Agresywna wojowniczka, kochająca mama”, który dobrze oddaje istotę zdjęcia. W pozostałych w większości kobiety nie kryły zachwytu na tym, jak zgrabnie aktorka łączy te dwie sprzeczne role i dziękowały za „wzmacniający”, „piękny” wpis oraz promowanie idei łączenia wychowania i karmienia piersią z pozostaniem aktywną zawodowo.

Jessica Simpson skrytykowana na Instagramie. Poszło o karmienie piersią

W jednym z wywiadów Gemma Whelan przyznała także, że córeczka towarzyszyła jej na planie przez cały czas w trakcie realizacji zdjęć i aktorka niejednokrotnie musiała nakarmić ją pozostając w pełnym rynsztunku, czyli nie ściągając zbroi. Dodała tez dowcipnie, że dziewczynka jest jedną z niewielu osób, które znają zakończenie sagi „Gra o Tron”. "Dziś może je wyjawić każdemu"– zażartowała.

Reklama

Czy pokazywanie karmienia piersią przez osoby publiczne i promowanie łączenia kariery zawodowej z wychowaniem dziecka ma szansę zmienić społeczny odbiór obu zjawisk?

Reklama
Reklama
Reklama