Reklama

Joanna Kurska o mężu

Joanna Kurska w rozmowie z Super Expresem opowiada, że ze swoim mężem, prezesem TVP, żyją jak dwa gołąbki. Jak wygląda codzienność czołowego polityka Zjednoczonej Prawicy? Okazuje się, że w domowym zaciszu zmienia się w kochającego i czułego męża.

Reklama
Kiedyś to ja częściej przynosiłam Jackowi kawę rano do łóżka, a od jakiegoś czasu to Jacek sprawia mi takie niespodzianki. Przynosi mi białą kawę i naleśniki. To są najlepsze naleśniki, jakie w życiu jadłam.

Joanna Kurska nawiązała również do swojego ślubu z Jackiem Kurskim. Przypomnijmy, że po ceremonii w mediach zawrzało. Skandal wywołał fakt, że był to drugi ślub kościelny Jacka Kurskiego. Znany polityk i dziennikarz poślubił Joannę Klimek po tym, jak z zaskakującą łatwością i bez konkretnego uzasadnienia otrzymał rozwód kościelny. Całą sytuację okrzyknięto nie tyle mariażem Jacka z Joanną, ile polityki z Kościołem. Mimo to świeżo upieczona pani Kurska zdaje się być skoncentrowana na swoim osobistym szczęściu.

To był najszczęśliwszy dzień w moim życiu. Jacek jest miłością mojego życia. (...) To miłość buduje nas każdego dnia. (...) Bardzo go kocham i uwielbiam za niespodzianki, jakie mi sprawia.

ZOBACZ TEŻ: Kim jest pierwsza żona Jacka Kurskiego?

Joanna Kurska o TVP

Opowiada również o zawodowych sukcesach swojego męża i wyznaje, że jest bardzo dumna z tego, do jakiej potęgi doprowadził TVP. Okazuje się więc, że w oczach Joanny nie tylko jest kochającym mężem, ale też urodzonym liderem.

To jest dla nas dobry czas. Jacek wrócił do TVP, jestem z niego dumna, że odnosi takie sukcesy. Telewizja Polska pod jego kierownictwem stała się prawdziwą medialną potęgą.
Reklama

ZOBACZ TEŻ: Syn Jacka Kurskiego z zarzutami o molestowanie. Monika Kurska w oświadczeniu: "Jak każda matka na moim miejscu, byłam zdruzgotana"

Reklama
Reklama
Reklama