Jennifer Aniston - najbardziej pożądana singielka
Jen, chociaż często porzucana, pozostaje najatrakcyjniejszą partią do wzięcia. Jej życie uczuciowe trudno zapisać na karcie sukcesów, natomiast jej aura, ciągle nie traci na mocy. Czterdziestoletnia Jennifer Aniston właśnie została wybrana najbardziej pożądaną singielką Hollywood.
- Gala
Według sondażu zrealizowanego przez Vanity Fair oraz magazyn telewizyjny 60 Minutes, sympatyczna „narzeczona Ameryki” znalazła się na szczycie rankingu otrzymując 29% głosów. Nasza ulubiona dziewczyna z sąsiedztwa pokonała uwodzicielską i wolną od niedawna Halle Berry (która aktualnie cieszy się towarzystwem Oliviera Martineza) i blondynkę Elin Nordegren, byłą żonę Tigera Woodsa. Okazało się również, że seksowna i prowokacyjna Lady Gaga nie cieszy się uwagą mężczyzn, którzy wzięli udział w ankiecie, gdyż znalazła się ona dopiero na szarym końcu listy z 5% głosów.
Krótko mówiąc, wygląda na to, że jeżeli panna Aniston nie ma jeszcze obrączki na palcu, a poszukuje odpowiedniego rodzica dla swojego przyszłego potomstwa, będzie miała ambaras wyboru.
Nie martwcie się jednak o naszą dobrą Przyjaciółkę! Stara dobra Rachel Green nabrała już do wszystkiego dystansu i bez mrugnięcia oka odłożyła do lamusa opowieści o nieszczęśliwej bogatej i sławnej dziewczynie, których była bohaterką. Mrzonkom o księciu na białym koniu już powiedziała „żegnajcie”! Piękna blond czterdziestolatka, zmęczona rozstaniami już się tak wszystkim nie przejmuje. Pojawia się to tu, to tam i wszędzie znajduje czarującego towarzysza, z którym spędza przyjemne chwile.
Po flircie z zabójczo przystojnym Bradleyem Cooperem, kolegą z planu filmu „Kobiety pragną bardziej”, nasza niepoprawnie uczuciowa Jen, znalazła kolejnego partnera do zabawy, którym był partner z hitu „Dorwać byłą”, czyli Gerard Butler. Tego lata, zaraz po tym, kiedy widzieliśmy ją rozanieloną u boku bogatego bankiera z Europy, powróciła w ramiona bluesmana, który w przeszłości złamał jej serce. Ten nawrót uczuć do niedojrzałego i zbuntowanego gitarzysty Johna Mayera zaskoczył wszystkich.
Wśród spotkań na planie filmowym, upojnych chwil i innych przygód miłosnych, była Pani Pitt ciągle szuka mężczyzny swojego życia, ale już nie gra roli starej panny!