Jak zaczyna swój dzień ROBERT KUPISZ?
Projektant Robert Kupisz uchyla rąbek tajemnicy i zdradza nam, jak wyglądają jego codzienne poranki!
PO PIERWSZE
Zazwyczaj każdy dzień zaczynam od pozytywnego myślenia. Nie ma nic gorszego niż wstać ze złym nastawieniem. Zawsze zastanawiam się, czym dzisiejszy dzień może mnie zaskoczyć i co fajnego mam zamiar zrobić, jaki jest plan.
PO DRUGIE
Sięgam po szklankę przegotowanej wody z imbirem i cytryną (świetnie oczyszcza!). Rzadko też wychodzę też z domu bez śniadania, a w związku z tym, że staram się odżywiać zdrowo - ostatnio na moim stole króluje kasza jaglana z jabłkami. Filiżanka czarnej kawy też mnie dodatkowo pobudza i nakręca do działania.
PO TRZECIE
Nie ma dla mnie poranka bez crossfitu na siłowni. Przedpołudniowe godziny to idealny czas na ćwiczenia. To dawka pozytywnej energii i nauka samodyscypliny (staram się dyscyplinować cały dzień w związku z ilością obowiązków). Trening jest moim stałym punktem w rozkładzie jazdy na cały dzień.
PROJEKT KOBIETA - ROBERT KUPISZ