George Michael, twórca świątecznego hitu „Last Christmas”, zmarł w Boże Narodzenie. Utwór czyni go nieśmiertelnym. Na czym polega fenomen piosenki?
„Last Christmas” ma już 37 lat, a od śmierci jego twórcy, George'a Michaela mija pięć. Jaka jest historia utworu i na czym polega jego fenomen?
- redakcja
W tym artykule:
W Boże Narodzenie 2016 w swojej posiadłości pod Londynem zmarł George Michael. Muzyk miał 53 lata i dziesiątki kultowych utworów na swoim koncie. Do dziś najbardziej kojarzony był jednak z utworem świątecznym "Last Christmas", który od 1984 roku co święta rozbrzmiewa w milionach domów i stacjach radiowych na całym świecie. Jaka jest zatem historia tego utworu i na czym polega jego fenomen?
Piosenka „Last Christmas”- historia
Piosenka Last Christmas duetu Wham! jest jednym z najbardziej kasowych utworów w historii muzyki rozrywkowej. Kawałek co roku zarabia kilkadziesiąt milionów funtów. Aż trudno uwierzyć w to, że jej twórca, czyli George Michael zmarł dokładnie w tym dniu, w którym piosenkę gra się chyba wszędzie.
"Last Christmas" zadebiutowało w grudniu 1984 roku i promowało album "Music Of The Edge Of Heaven". Zarówno autorem tekstu, jak i producentem przeboju był nie kto inny, jak właśnie George Michael. Dzięki tej jednej piosence artysta właściwie już do końca życia nie musiał nic robić. Na szczęście, nie spoczął na laurach i intensywnie pracował nad kolejnymi płytami i singlami niemal do końca życia.
Mimo że brzmienie "Last Christmas" jest twórczością syntezatorową, to jest ona niezwykle przyjemna. Z perspektywy stricte muzycznej świąteczny hit zespołu Wham! z 1984 roku nie jest dziełem wirtuoza, które może być postrzegane jako epokowe muzyczne odkrycie. To jeden z najprostszych kawałków świątecznych, z prostym tekstem i taką samą muzyką. Całość jest dość niewymagająca. Przy tym utworze nie trzeba się skupiać. I może właśnie dlatego na YouTube hit ten ma ponad 668 milionów wyświetleń! Singiel o sercu złamanym podczas zeszłego Bożego Narodzenia w samych Stanach Zjednoczonych rozszedł się w liczbie 751 tysięcy egzemplarzy, w Niemczech sprzedano ponad pół miliona kopii a w Wielkiej Brytanii rozszedł się w liczbie ponad miliona ośmiuset tysięcy. Kolejny rekord padnie pewnie w tym roku…
Piosenka „Last Christmas” - teledysk
Numer w gruncie rzeczy nie jest raczej optymistyczny. Opowiada w końcu o nieszczęśliwej miłości.
Kultowa jest nie tylko sama piosenka, lecz także nakręcony do niej klip. Teledysk był nagrywano w alpejskim miasteczku Saas-Fee w Szwajcarii. W wideo do „Last Christmas” widzimy duet z zespołu „Wham!”: George’a Michaela i Andrew Ridgleya, którzy w towarzystwie przyjaciół jadą kolejką liniową do kurortu narciarskiego, by wspólnie przygotować i spędzić święta.
Na miejscu George Michael wspomina uczucie, którym rok wcześniej obdarzył pewną urodziwą dziewczynę. Jego była ukochana teraz spotyka się z jego przyjacielem. Mimo to, między byłymi kochankami wciąż iskrzy. George cały czas ma nadzieję, że obiekt jego westchnień znów zwróci na niego uwagę.
Jak się kończy ten kultowy teledysk? Nie pamiętacie? Koniecznie obejrzyjcie go jeszcze raz poniżej:
1 z 5
George Michael najbardziej zasłynął utworem „Last Christmas”
2 z 5
George Michael najbardziej zasłynął utworem „Last Christmas”
3 z 5
George Michael najbardziej zasłynął utworem „Last Christmas”
4 z 5
George Michael najbardziej zasłynął utworem „Last Christmas”
5 z 5
George Michael najbardziej zasłynął utworem „Last Christmas”