Reklama

Emma Roberts choruje na endometriozę

Aktorka Emma Roberts postanowiła opowiedzieć fanom o problemach z płodnością i zajściem w wymarzoną ciążę. Wyjawiła, że kiedy postanowiła udać się do ginekologa, by omówić niepokojące ją objawy, otrzymała przerażającą diagnozę swojego stanu zdrowia. Wyszło na jaw, że choruje na niezdiagnozowaną wcześniej endometriozę:

Reklama

- Zawsze miałam bardzo bolesne miesiączki, dokuczały mi tak silne skurcze, że nie byłam w stanie chodzić do szkoły, musiałam odwoływać spotkania. Wspominałam o tym kiedyś lekarzowi, który stwierdził, że dramatyzuje i nie zajął się tym. Zbliżając się do trzydziestki, czułam, że muszę to z kimś skonsultować. To była moja najlepsza decyzja. Lekarka zrobiła testy i wysłała mnie do specjalisty. Wreszcie okazało się, że wcale nie dramatyzowałam! Ale te lata, kiedy nie leczyłam tej choroby, bardzo wpłynęły na moją płodność. Powiedziano mi, że prawdopodobnie powinnam zamrozić jajeczka lub rozważyć inne opcje opowiada w wywiadzie gwiazda filmu „Nerve”.

Czym dokładnie jest endometrioza?

Endometrioza to choroba charakteryzująca się występowaniem tak zwanego endometrium, czyli tkanki, wyścielającej ściany macicy, ale poza tym organem. Może się ono pojawić między innymi na jajnikach, pęcherzu moczowym, czy nawet jelitach, powodując stany zapalne. Choroba prowadzi do powstawania zrostów, guzków i torbieli, utrudniających normalne funkcjonowanie, a także towarzyszy jej ostry ból. Zwykle przebiega ona przez długi czas bezobjawowo i zwraca uwagę chorej ze względu na ból podczas miesiączki oraz współżycia, a także problemy z zajściem w ciążę. Endometrioza występuje aż u 7-15 proc. miesiączkujących kobiet.

Zobacz też:

Endometrioza - naukowcy odkryli przyczynę ogromnego bólu

Endometrioza - jeden objaw, który mogłaś przeoczyć

Modelka pokazała, jak mogłaby wyglądać endometrioza, gdyby była widoczna. Zdjęcia szokują

Endometrioza a problemy z zajściem w ciążę

Diagnoza była dla gwiazdy okropnym doświadczeniem, ze względu na jej plany związane z zajściem w ciążę i założeniem rodziny:

- Nawet kiedy byłam małą dziewczynką chciałam mieć dzieci. W wieku 16 lat planowałam, że zanim skończę 24 lata wezmę ślub i będę mieć dziecko. Później, przez intensywną pracę, musiałam odłożyć te plany. Kiedy dowiedziałam się o moich problemach z płodnością, byłam oszołomiona, czułam się tak, jakbym zrobiła coś złego - wyznaje Emma Roberts.

Co aktorka radzi innym kobietom, które nie mogą zajść w ciążę?

Emma Roberts na początku sama musiała poradzić sobie ze swoim problemem:

- Rozmawiałam z kobietami, które przez to przechodzą, zaczęłam szukać informacji. W końcu zrozumiałam, że nie jestem w tym wszystkim sama i że nie jestem winna, tego co mnie spotkało.

Wyznała także, że całkiem straciła nadzieję na posiadanie dziecka i właśnie kiedy, razem z partnerem, porzucili starania o ciążę, zdarzył się prawdziwy cud:

- Wiem, że to zabrzmi banalnie, ale dopiero kiedy przestaliśmy o tym myśleć, zaszłam w ciążę. Nawet wtedy, nie miałam wielkich nadziei, z uwagi na moją chorobę. Byłam świadoma, że coś może pójść nie tak, więc nikomu nie mówiłam o ciąży. To uświadomiło mi, że jedynym planem, jaki można mieć, jest brak planu – wyznaje Emma Roberts, która już w niedalekiej przyszłości zostanie mamą.

Teraz gwiazda ma odwagę mówić głośno o tym, co przeżyła, aby uświadomić innym kobietom, jak istotne jest regularne badanie się i dbanie o swoje zdrowie. Według doniesień, niepotwierdzonych przez parę, przyjścia na świat ich pierwszego dziecka możemy spodziewać się już tej zimy.

Zobacz też:

Sandra Hajduk - dziennikarka DD TVN i redaktor prowadząca Gali - o endometriozie

Lena Dunham z powodu endometriozy musiała usunąć macicę

Hanna Lis o endometriozie: o mało nie poroniłam

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama