Dorota Gardias zdradza, czym była leczona po wyjściu ze szpitala z powodu koronawirusa
Dorota Gardias po zakażeniu koronawirusem powoli wraca do formy. Ostatnio pogodynka odpowiadała na Instagramie na pytania swoich fanów. Gardias zdradziła, jakie leki przyjmowała i jakie stosuje sposoby na powrót do pełni sił po chorobie.
- Redakcja
Dorota Gardias wraca do zdrowia po zakażeniu koronawiruesem
Dorota Gardias pod koniec września trafiła do szpitala z powodu zakażenia koronawirusem. Z relacji pogodynki wiemy, że wirusem zaraziła się od córki, która przechodziła chorobę bezobjawowo. Jednak stan zdrowia Doroty Gardias wymagał hospitalizacji. "Niestety od blisko 2 tygodni zmagam się z zakażeniem wirusem COVID, a stan mojego zdrowia wymagał hospitalizacji z powodu zmian w płucach, ale mojemu życiu nic nie zagraża." - relacjonowała na swoim Instagramie przebieg choroby.
Przeczytaj także: Dorota Gardias o zakażeniu koronawirusem: "Stan mojego zdrowia wymagał hospitalizacji"
Obecnie pogodynka wraca do sił w domu i robi wszystko, żeby jak najszybciej wrócić do formy. "Ja celuje teraz w soki z buraków, z czarnego bzu, miód manuka" - zdradza swoje sposoby.
Dorota Gardias zdradza, jakie leki zażywa po zakażeniu koronawirusem.
Ostatnio Dorota Gardias zorganizowała na Instagramie Q&A, podczas którego fani mogli zadawać jej pytania. Najwięcej z nich dotyczyło zdrowia i przebiegu koronawirusa. Fani pytali między innymi o samopoczucie po chorobie:
Jest coraz lepiej, zbieram siły. Kondycja delikatnie mówiąc średnia, ale tu potrzeba czasu i będzie dobrze.
Gardias zdradziła, że nadal ma problemy z wydolnością płuc, dlatego stara się jak najwięcej czasu spędzać na świeżym powietrzu spacerując. Na szczęście wrócił jej smak i węch, który straciła w czwartej dobie choroby.
Fani pogodynki dopytywali, jakie leki stosowała podczas leczenia koronawirusa:
W domu brałam paracetamol na zmianę z ibuprofenem, witaminę C,D.
Dorota Gardias zapowiada, że już za kilka dni wróci do pracy.