Córka Woodego Allena wraca do traumy o ojcu z przeszłości. "Wciąż mam ataki paniki"
Dylan Farrow wciąż nie otrząsnęła się z traumy z przeszłości. Duże okulary i jazzowa muzyka przyprawiają ją o dreszcze. Wykorzystywana seksualnie przez Woodego Allena kobieta nie może pogodzić się ze swoją przeszłością.
- Gabriela Biega
W 1992 roku Dylan Farrow oskarżyła znanego reżysera, Woodiego Allena o wykorzystywanie seksualne. 35–letnia przybrana córka reżysera wciąż żyje wydarzeniami z przeszłości. Grube okulary i jazzowa muzyka działają na nią jak najstraszniejszy z horrorów.
Dylan Farrow padła ofiarą molestowania Woddy'ego Allena
Dylan Farrow oskarżyła Woodego Allena o molestowanie seksualne. Jak twierdzi, wszystko wydarzyło się w 1992 roku, kiedy była małą dziewczynką. List kobiety został opublikowany w dniu rozdania nagród Gildii Amerykańskich Scenarzystów, w którym Woody Allen dostał nominację w kategorii najlepszy scenariusz. Pomimo tego, że słynny reżyser został pozbawiony prawa do opieki nad córką, sąd umorzył postępowanie karne. Nie było dostatecznej liczby dowodów na popełnienie przestępstwa seksualnego.
W wywiadzie dla „Vanity Fair” Dylan Farrow potwierdziła wszelkie oskarżenia skierowane w kierunku swojego przybranego ojca. Natomiast prawnik reżysera wydał oficjalne oświadczenie, w którym Woody Allen zaprzecza popełnienia przestępstwa.
- Woody Allen nigdy nie został skazany. Nie został ukarany za to, co prześladuje mnie całe życie. Za to, że bałam się dotyku mężczyzn, miałam kłopoty z jedzeniem, okaleczałam się. W ubiegłym tygodniu Woody Allen został nominowany do kolejnego Oscara. Jednak tym razem odmawiam, nie będę się rozklejać. Długo czułam, że te wszystkie nagrody to sposób, żeby kazać mi się zamknąć i odejść. Jednak mam tego dosyć - nie będę więcej milczeć, zrobię to dla innych ofiar, żeby wiedziały, że one też nie muszą milczeć – napisała Dylan Farrow w liście.
Zobacz też:
Salma Hayek molestowana na planie "Fridy". Oprawca groził jej nawet śmiercią
Polska Lewica chce nowej definicji gwałtu: "Musi nastąpić zmiana"
Dylan Farrow wciąż żyje traumą z przeszłości
Dylan Farrow przyznała w wywiadzie dla magazynu Elle, że wciąż miewa ataki paniki wywoływane przedmiotami kojarzącymi się jej z Woodym Allenem. Chodzi m.in. o grube oprawki okularów czy jazz.
- Staram się przyjąć nastawienie, że mam stuprocentowy wskaźnik sukcesu. Żaden z dotychczasowych ataków paniki mnie nie zabił - mówi Dylan Farrow.
Zobacz też:
Odzyskać prawo do ciała. Do kogo tak naprawdę należy ciało kobiety?
PIGGING - czyli "poderwać świnię" - nowa forma przemocy
1 z 4
2 z 4
3 z 4
4 z 4
