Córka Waldemara Goszcza jest w ciąży. "Dziadek byłby dumny", piszą internauci
Waldemar Goszcz zginął w wypadku samochodowym 18 lat temu. Zostawił 6-letnią córkę. Wiktoria Goszcz poszła w ślady ojca - pracuje w modelingu. Ostatnio pochwaliła się ciążowym brzuszkiem. Jak wygląda córka jednego z najprzystojniejszych polskich aktorów? Jest do niego niesamowicie podobna!
- Redakcja
Córka Waldemara Goszcza jest w ciąży. "Dziadek byłby dumny", piszą internauci. Kim był Waldemar Goszcz?
Gdy Waldemar Goszcz, świetnie zapowiadający się aktor i model, zginął w wypadku samochodowym, jego córeczka miała 6 lat. Już wtedy widać było ogromne podobieństwo do ojca. 18 lat od tamtych tragicznych wydarzeń minęło 18 lat. Wiktoria Goszcz poszła w ślady ojca i osiąga sukcesy w modelingu. Na jej koncie, które dotychczas było otwarte, ale przez nagłe zainteresowanie mediów ustawiła jako prywatne, pojawił się post, w którym córka gwiazdora ogłosiła, że spodziewa się dziecka. Wiktoria niedługo urodzi synka, a internauci już spekulują czy będzie podobny do zmarłego dziadka. Jedno jest pewne, 24-letnia córka Waldemara Goszcza jest do niego niezwykle podobna.
Zobacz też:
Wnuczka Krzysztofa Kowalewskiego żegna dziadka: „Nie mówiliśmy tym samym językiem, ale zawsze wiedziałam, jaki był zabawny”
Michele Morrone w nowym serialu na Netflixie. Gdzie zobaczymy gwiazdora "365 dni"?
Agata Buzek o swojej walce z nowotworem: "W chorobie doświadczałam momentów załamania"
Córka Waldemara Goszcza jest w ciąży. Tragiczna śmierć Waldemara Goszcza?
Waldemar Goszcz był jednym z najpopularniejszych i najprzystojniejszych aktorów i wokalistów w latach 90. Zaczynał jako model i pojawiał się w wielu kampaniach reklamowych. Jednak Goszcz miał apetyt na więcej. Szybko otrzymał główną rolę w hitowym serialu "Adam i Ewa", która otworzyła mu drogę do ogromnej popularności i zdobyła serca wielbicielek. Jego karierę przerwała tragiczna śmierć, która wstrząsnęła wszystkimi. W styczniu 2003 roku 29-letni Waldemar Goszcz prowadził auto, w którym jechał z Radosławem Pazurą i Filipem Siejką. Przy manewrze wyprzedzania, zderzył się czołowo z innym autem. Pasażerowie odnieśli bardzo poważne obrażenia. Waldemar Goszcz zginął na miejscu. To był szok dla wszystkich! Tak zgasła gwiazda jednego z najlepiej zapowiadających się polskich aktorów, który poprzez swój zawadiacki urok, młody wiek i tragiczny koniec porównywany jest do amerykańskiego buntownika, Jamesa Deana.