Catherine Deneuve trafiła do szpitala: francuska gwiazda miała udar

Catherine Deneuve w szpitalu: co się stało?

Catherine Deneuve w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Jak podaje gazeta "Le Parisien", 76-letnia francuska aktorka we wtorek została przewieziona do szpitala.

Aktorka "doznała bardzo ograniczonego, a więc odwracalnego, udaru niedokrwiennego" mózgu - poinformowała w środę rodzina artystki w komunikacie przekazanym agencji AFP.

Wszystko wskazuje na to, że Deneuve będzie musiała przejść szereg specjalistycznych badań. "Na szczęście nie utraciła sprawności ruchowej i oczywiście musi nieco odpocząć" - czytamy dalej w komunikacie.

Według kanału "BFMTV" Catherine Deneuve w ostatnim czasie miała bardzo napięty grafik. Aktorka pracowała na planie filmu "De son vivant" w reżyserii Emmanuelle Bercot, którego premiera zaplanowana jest na rok 2020. Najbliższy czas pokaże, kiedy aktorce uda się wrócić na plan.

Dodatkowo gwiazda angażowała się w wiele różnych wydarzeń.

Catherine Deneuve: ikona francuskiego kina

Catherine Deneuve zadebiutowała w filmie jako nastolatka w 1956 (miała wówczas 13 lat), kiedy pojawiła się w obrazie zatytułowanym "Les collégiennes". Jednak przełomem w jej karierze okazał się musical "Parasolki z Cherbourga", Później jej kariera potoczyła się błyskawicznie. Grała u znanych reżyserów, takich jak: Roman Polański (film "Wstręt"), czy Luis Bunel ("Piękność dnia). Dzięki tej ostatniej roli aktorka zyskała pozycję pierwszej damy francuskiego kina.

Catherine Deneuve jest twarzą kampanii perfum Chanel i Yves Saint Laurent, a także ambasadorką dobrej woli UNESCO.