Dlaczego cię to dziwi? Że chciałam dotknąć słońca? A tobie to się nie zdarza? Jeszcze nie. Dlaczego weszłaś na ten dach? Jeśli jest dach, to dlaczego na niego nie wejść? Słońce parzy. Ale jednocześnie może cię olśnić czymś, z czego sobie wcześniej nie zdawałeś sprawy. Słońce to symbol światła, czyli boskości. Rozumiem boga jako siłę, która nas stworzyła i utrzymuje wszechświat w równowadze. To jest moc, która przenika wszystko i wszystkich, i pociąga za sobą tych, którzy jej na to pozwolą. Bóg nie musi mieć twarzy ani imienia. Nie trzeba przed nim klękać ani błagać o wybaczenie. Wystarczy pielęgnować w sobie to, co jest jego istotą, czyli dobro, miłość, życzliwość, pozytywne myślenie – i podać mu rękę. Niech mnie prowadzi. Która z podróży była Twoją ucieczką? Na początku niemal każda. Usiłowałam uciec od siebie. Według jednej z teorii uciekamy od siebie przez całe życie. O nie, nie zgadzam się! To nie miałoby sensu. Przecież chodzi o to, żeby być szczęśliwym, prawda? I pewnego dnia w dżungli amazońskiej zrozumiałam, że niezależnie jak daleko będziesz próbował od siebie uciec, to zawsze zabierasz siebie. Uciekałam, bo siebie nie lubiłam. Kiedy człowiek nie jest swoim przyjacielem i brakuje mu poczucia własnej wartości, to znajdzie wiele powodów, żeby siebie nie lubić. A jeśli jesteś swoim wrogiem, to nie dajesz sobie prawa do szczęścia i zwykle obwiniasz o to inne osoby. Prawda zaś brzmi: jestem ważna. Równie ważna jak inni. Zasługuję na to, żeby mnie kochać i szanować. Ja przed sobą odpowiadam za to, jak wygląda moje życie. Jeśli mi się nie podoba – moim zadaniem jest je zmienić. I to właśnie zrobiłam. Co wydarzyło się wtedy w dżungli, że w końcu siebie polubiłaś? Mieszkałam wśród Indian w ich cywilizacji i zrozumiałam, że świat może wyglądać zupełnie inaczej. W dżungli nie ma pieniędzy, reklam, polityki i nikt nikogo nie oszukuje. Nie ma manipulacji ani socjotechniki, a człowiek jest tym, kim naprawdę jest. Nie musi niczego udawać, nie musi grać ani nosić maski. Dżungla jest tak trudna i niebezpieczna, że nie ma tam miejsca na fałsz. W piekielnym upale i lodowatym deszczu, wśród jadowitych węży i piranii, zjadana przez moskity, krwiożercze muchy i mrówki wędrowałam i wiosłowałam przez wiele dni i tygodni. Ze zmęczenia robiło mi się ciemno przed oczami, czasem myślałam, że umrę z głodu albo strachu. Miałam rany na nogach, z których sączyła się ropa i krew, płakałam z bólu i gorączki, ale szłam... Nie umarłam, nie poddałam się. Zrozumiałam, że w życiu nie chodzi o to, żeby zawsze było wygodnie i łatwo. Nie chodzi o to, żeby udawać silnego, ale żeby naprawdę być silnym i odważnym człowiekiem. Tego nauczyłam się od Indian. Taka psychoanaliza pod gołym niebem. Więcej niż psychoanaliza. To odkrycie wszystkiego, co uważam za najważniejsze. Napisałam o tym książkę, która ukaże się w styczniu – ,,Teoria bezwzględności, czyli jak uniknąć końca świata”. Która cecha Twojego charakteru jest najsilniej rozwinięta? Ciekawość. Niezaspokojona chęć poznawania. Dlatego rzuciłam studia – bo nie potrafiłam uczyć się rzeczy, które mnie nie interesowały. Wolę cały czas poświęcić na zgłębienie czegoś tak fascynującego jak na przykład fizyka cząstek elementarnych albo analiza kultury aborygeńskiej w porównaniu z inkaskimi i majańskimi tradycjami. Podróżuję po świecie nie po to, żeby postawić gdzieś stopy, ale po to, żeby zanurzyć się w dane miejsce z głową, sercem i duszą, posłuchać ludzi, zrozumieć ich sposób patrzenia na świat, stać się jednym z nich. Ciekawość pcha mnie coraz dalej. Biorę udział w rytuałach indiańskich, żeby poczuć to, co czują Indianie. Lubię podróżować sama, bo dzięki temu łatwiej wtopić mi się w otoczenie. Podróżnik zawsze jest samotny. Samotny? Samotność to smutek. Ja jestem sama, ale nie samotna. I jestem przekonana o tym, że jeśli ktoś czuje się samotny, to niezależnie od tego, czy będzie w związku, w małżeństwie, w rodzinie, to i tak pozostanie samotny. Bo samotność nie jest kwestią braku ludzi, ale braku więzi z samym sobą. Więc mimo że mieszkam sama i nie jestem teraz w związku, nie jestem samotna. Wprost przeciwnie – choć nie wiem, czy wolno używać takich słów. Jakich? Szczęście. Spełnienie. Radość. Śmiech. Uwielbiam moje życie. „Kiedy będziesz stara, to kto Ci pomoże?” – znasz to pytanie? Jak będę stara, to się zastanowię. Zresztą już przestali mnie o to pytać. Może dlatego, że bezpowrotnie przeoczyłaś, zgubiłaś coś po drodze? Nie. Zawsze robiłam to, do czego miałam przekonanie. W związkach też. Gdybym była z kimś tylko po to, żeby on podał mi za 40 lat szklankę wody, to byłoby nieuczciwe, a jeżeli człowiek jest nieuczciwy, to to się obraca przeciwko niemu. Wierzę w to, że trzeba postępować w zgodzie ze sobą, być wobec siebie szczerym i uczciwym, uwolnić się od wydarzeń z przeszłości i strachu przed przyszłością. Cieszyć się tym, co jest teraz. Tego się trzymam. I daję słowo honoru, że to działa. Czy ktoś – oprócz Ciebie samej – może wpływać na to, jaka jesteś? Na przykład Dalajlama? Tak. Chyba że pytasz o to, czy można mnie do czegoś zmusić? To nie, nigdy. Wyobrażasz sobie siebie w związku? Jako czyjąś żonę? Oczywiście. Żona, czyli życiowy partner. Szacunek, miłość, przyjaźń, wzajemny podziw i umiejętność zachowania swojej odrębności. Docierasz do kresu podróży i widzisz najpiękniejszy pejzaż na ziemi. Aż się prosi, żeby był ktoś obok, komu powiesz, co czujesz... Jestem w cudownym miejscu i wiesz, co robię? Stapiam się w jedno z tym, co widzę. Wtedy nie potrzebuję brać kogoś za rękę. A kiedykolwiek brałaś? Kiedy podróżowałam z kimś, to jasne, trzymaliśmy się za rękę, całowaliśmy przy zachodzie słońca i było cudownie. Ja, on i zachód słońca – byliśmy w trójkę. A dzisiaj, kiedy podróżuję sama, to jest nas dwójka – ja i zachód słońca. Wtedy nie brakuje mi tej trzeciej osoby. Ja i słońce to przecież para... ...i wąż wytatuowany na Twojej ręce. Dostałam go od Indian. Jest moim wartownikiem. A później w różnych częściach świata spotykałam węże albo uczestniczyłam w zdarzeniach, gdzie wąż był ważny albo symboliczny. Myślę więc, że nie przez przypadek Indianie wybrali dla mnie właśnie węża. Czujesz się z nim bezpieczna? Tak.
"}},{"@type":"Content","@id":"/v5/.well-known/genid/b1c6f165833772014d83","type":"inline-gallery","data":{"images":[{"url":"https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/58/2024/09/7f610f3cc3d9a6bf9daaf2bb2733e107c5693398-09cc10c.jpeg","width":400,"height":612,"title":"ALLONS_638338_pawlikowska01","aspectRatio":1.53},{"url":"https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/58/2024/09/22a0ece2b34b44edfaadb485ff495c28dc4c4c27-86fb092.jpeg","width":400,"height":600,"title":"ALLONS_893784_Beata_Pawlikowska07","aspectRatio":1.5},{"url":"https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/58/2024/09/235054f73aa12a0e6136f7834129d050a6353b26-5a690b0.jpeg","width":400,"height":612,"title":"ALLONS_1164344_pawlikowska0002","aspectRatio":1.53},{"url":"https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/58/2024/09/fb6ebc8cb306a42eb60720239255b23216c29ea5-8055645.jpeg","width":400,"height":601,"title":"ALLONS_1230786_Beata_Pawlikowska10","aspectRatio":1.5025}]}},{"@type":"Content","@id":"/v5/.well-known/genid/4d49d292c501dfd75e8e","type":"html","data":{"value":""}}]],"promo":null,"userRatings":{"total":0,"isHalfStar":false,"commentCount":0},"isSaveable":false,"sponsor":null,"relatedItems":null,"plantOverview":null,"openWebSettings":null,"breadcrumbs":[{"label":"Strona główna","url":"https://www.kobieta.pl:443"},{"label":"Styl życia","url":"https://www.kobieta.pl/tak-zyjemy/"},{"label":"Gwiazdy","url":"https://www.kobieta.pl/tak-zyjemy/gwiazdy/"},{"label":"Beata Pawlikowska - Blondynka uwierzyła w siebie"}],"seoMetadata":{"title":"Beata Pawlikowska - Blondynka uwierzyła w siebie","description":"Kiedyś podróżowała, żeby uciec od samej siebie. Dziś już jest inaczej. Polubiła to, jaka jest, przestała być swoim wrogiem. „Beata, jesteś ważna. Zasługujesz na miłość” – powtarza sobie coraz częściej. Niestrudzona w odkrywaniu świata i... pisaniu książek. Właśnie wydała kolejny pamiętnik z podróży","metaTitle":"Beata Pawlikowska - Blondynka uwierzyła w siebie","metaDescription":"Kiedyś podróżowała, żeby uciec od samej siebie. Dziś już jest inaczej. Polubiła to, jaka jest, przestała być swoim wrogiem. „Beata, jesteś ważna. Zasługujesz na miłość” – powtarza sobie coraz częściej. Niestrudzona w odkrywaniu świata i... pisaniu książek. Właśnie wydała kolejny pamiętnik z podróży","image":{"@type":"Image","@id":"/v5/.well-known/genid/7cd64b4a50dc069ab7ba","aspectRatio":0.6661290322580645,"height":366,"width":500,"alt":"pawlikowska_01","title":"pawlikowska_01","url":"https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/58/2024/09/unnamed-file-7e3b2a9-1.jpeg","sourceName":null},"type":"article","robots":"","canonicalUrl":"https://www.kobieta.pl/tak-zyjemy/gwiazdy/beata-pawlikowska-blondynka-uwierzyla-w-siebie/"},"speedCurveLux":{"label":"article","data":{"layout-variant":"headline"}},"pageUrl":"https://www.kobieta.pl/tak-zyjemy/gwiazdy/beata-pawlikowska-blondynka-uwierzyla-w-siebie/","canonicalUrl":"https://www.kobieta.pl/tak-zyjemy/gwiazdy/beata-pawlikowska-blondynka-uwierzyla-w-siebie/","permutiveModel":{"category":["gwiazdy","tak-zyjemy"],"subcategory":["article"],"channel":"tak-zyjemy","title":"Beata Pawlikowska - Blondynka uwierzyła w siebie","article":{"id":"83379","description":"Kiedyś podróżowała, żeby uciec od samej siebie. Dziś już jest inaczej. Polubiła to, jaka jest, przestała być swoim wrogiem. „Beata, jesteś ważna. Zasługujesz na miłość” – powtarza sobie coraz częściej. Niestrudzona w odkrywaniu świata i... pisaniu książek. Właśnie wydała kolejny pamiętnik z podróży","type":"article","author":"redakcjakl","tags":["Beata Pawlikowska"]}},"socialShare":{"platforms":["facebook","twitter","pinterest","email"],"emailSubject":"","emailBody":"","twitterHandle":"","fbAuthorizeCode":"","title":"Beata%20Pawlikowska%20-%20Blondynka%20uwierzy%C5%82a%20w%20siebie","tweet":"Beata%20Pawlikowska%20-%20Blondynka%20uwierzy%C5%82a%20w%20siebie","disabled":false,"imageUrl":"https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/58/2024/09/unnamed-file-7e3b2a9-1.jpeg","url":"https://www.kobieta.pl/tak-zyjemy/gwiazdy/beata-pawlikowska-blondynka-uwierzyla-w-siebie/"},"schema":{"@context":"https://schema.org","@id":"https://www.kobieta.pl/tak-zyjemy/gwiazdy/beata-pawlikowska-blondynka-uwierzyla-w-siebie/#Article","@type":"Article","description":"Kiedyś podróżowała, żeby uciec od samej siebie. Dziś już jest inaczej. Polubiła to, jaka jest, przestała być swoim wrogiem. „Beata, jesteś ważna. Zasługujesz na miłość” – powtarza sobie coraz częściej. Niestrudzona w odkrywaniu świata i... pisaniu książek. Właśnie wydała kolejny pamiętnik z podróży","image":{"@type":"ImageObject","height":574,"width":768,"url":"https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/58/2024/09/unnamed-file-7e3b2a9-1.jpeg?resize=768,574"},"mainEntityOfPage":{"@type":"WebPage","@id":"https://www.kobieta.pl/tak-zyjemy/gwiazdy/beata-pawlikowska-blondynka-uwierzyla-w-siebie/"},"name":"Beata Pawlikowska - Blondynka uwierzyła w siebie","url":"https://www.kobieta.pl/tak-zyjemy/gwiazdy/beata-pawlikowska-blondynka-uwierzyla-w-siebie/","author":[{"@type":"Person","name":"Maciej Kędziak, Gala"}],"dateModified":"2024-09-21T10:18:36+02:00","datePublished":"2011-12-11T08:00:00+01:00","headline":"Beata Pawlikowska - Blondynka uwierzyła w siebie","keywords":"Beata Pawlikowska","publisher":{"@type":"Organization","name":"Kobieta.pl","url":"https://www.kobieta.pl","logo":{"@type":"ImageObject","height":42,"url":"https://media.immediate.co.uk/volatile/sites/58/2024/04/kobieta-logo-primary2-fa242e6.svg?resize=228,42","width":228}},"speakable":{"@type":"SpeakableSpecification","xpath":["/html/head/title","/html/head/meta[@name=\"description\"]/@content"]}},"targeting":{"gtm":{"cat":["gwiazdy","tak-zyjemy"],"channel":"tak-zyjemy","format":"gallery","pageid":"83379","primary_cat":"gwiazdy","subcat":"article","author":"redakcjakl","publish_date":"2011-12-11T07:00:00+00:00","template":"article","taxonomies":{"posttag":["beata-pawlikowska"]}},"dfp":{"configuration":"UAT","cat":["gwiazdy","tak-zyjemy"],"channel":"tak-zyjemy","format":"gallery","pageid":"83379","primary_cat":"gwiazdy","subcat":"article","posttag":["beata-pawlikowska"]},"piano":[{"key":"premiumContent","value":false},{"key":"primaryCategory","value":"gwiazdy"},{"key":"postType","value":"article"},{"key":"categories","value":["gwiazdy","tak-zyjemy"]},{"key":"tags","value":["beata-pawlikowska"]}]},"postPreview":null,"affiliateMessage":null,"image":{"@type":"Image","@id":"/v5/.well-known/genid/7cd64b4a50dc069ab7ba","aspectRatio":0.6661290322580645,"height":366,"width":500,"alt":"pawlikowska_01","title":"pawlikowska_01","url":"https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/58/2024/09/unnamed-file-7e3b2a9-1.jpeg","sourceName":null},"ediplayer":null,"onnetworkplayer":null,"greenVideo":null,"hideComments":false,"suppression":{"@type":"Suppression","@id":"/v5/.well-known/genid/39287a1c0dc41e25a611","disableAboveFooter":false,"disableAdsOnPictures":false,"disableAllAds":false,"disableBelowHeader":false,"disableBurdaffiInText":false,"disableBurdaffiWidgets":false,"disableEdiplayerAds":false,"disableEdiplayerAutoplay":false,"disableEdiplayerInjection":false,"disableEdiplayerPlaylist":false,"disableInTextAds":false,"disableRtbAds":false,"hidePromoLogoInHeader":false},"layout":"headline","taxonomies":[{"@type":"Taxonomy","@id":"/v5/.well-known/genid/9a70c7956cc823157cab","display":"Kategorie","terms":[{"@type":"Term","@id":"/v5/.well-known/genid/e1bac6314e126bf47b7f","slug":"gwiazdy","display":"Gwiazdy","parent":{"@type":"Term","@id":"/v5/.well-known/genid/84023eacab0b62c7a918","slug":"tak-zyjemy","display":"Styl życia"},"taxonomy":"category"},{"@type":"Term","@id":"/v5/.well-known/genid/ae4ac23a1c468ca127ce","slug":"tak-zyjemy","display":"Styl życia","taxonomy":"category"}]},{"@type":"Taxonomy","@id":"/v5/.well-known/genid/01ba4f3bc2d70a3502d3","display":"Tagi","terms":[{"@type":"Term","@id":"/v5/.well-known/genid/7c99af0afdbdbd2d8f7b","slug":"beata-pawlikowska","display":"Beata Pawlikowska","taxonomy":"post_tag"}]},{"@type":"Taxonomy","@id":"/v5/.well-known/genid/fb0576f64b4efda9645f","display":"Formaty","terms":[{"@type":"Term","@id":"/v5/.well-known/genid/6432e166dc2fdb22fe15","slug":"post-format-gallery","display":"Galeria","taxonomy":"post_format"}]}],"table":null,"postFormat":"gallery","showHeroImageOverlayIcon":false,"gemius":{"id":".XdAfWdwB_6mYT5KSlnGr4XBroGFNhsKUVnuscDogkb.X7","url":"pro.hit.gemius.pl/gemius.js","parameters":{"content_identifier":"972038","content_title":"Beata Pawlikowska - Blondynka uwierzyła w siebie","content_type":"article","publication_date":"2011-12-11T07:00:00+00:00","player":1}},"c2cVars":{"contentId":83379,"contentName":"Beata Pawlikowska - Blondynka uwierzyła w siebie","contentType":"ContentGallery","contentUrl":"https://www.kobieta.pl/tak-zyjemy/gwiazdy/beata-pawlikowska-blondynka-uwierzyla-w-siebie/","pageType":"Content","siteCategory":"Kobieta.pl/Tak-zyjemy/Gwiazdy","siteCategoryId":null,"siteCategoryName":"Gwiazdy","website":"kobieta-pl"},"relatedEdiPlayer":{"postType":"article","playerType":"related","breadcrumbs":["Styl życia","Gwiazdy"],"keywords":["Beata Pawlikowska"],"disablePlaylist":false,"disableAds":false,"disableAutoplay":false,"isAdult":false},"sponsorTracking":null,"postMeta":{"client":"kobieta","schemaId":"https://www.kobieta.pl/tak-zyjemy/gwiazdy/beata-pawlikowska-blondynka-uwierzyla-w-siebie/#Article","entity":"post","source":"search-api","clientId":"83379"},"recommendedCards":null,"adSettings":{"unitName":"/22760503335/Kobieta.pl/","headerBidder":"none","headerBidderUrl":null,"headerBidderTimeout":1500,"adRefresh":{"enabled":true,"excludedOrderIds":[0],"durationInView":20,"percentageInView":50},"targets":{"configuration":["UAT"]},"lazyLoading":{"enabled":false,"renderMarginPercent":1000,"mobileScaling":0},"stitcher":{"disableAllAdvertising":false},"enableAdvertBeforeBodyOfContent":{"article":true,"recipe":false},"nativeAdvertiser":"none","promoPlacementId":".cDmQmMy0l5bPEAnX08d9Hi6Pi9okLrTr8joB_glidz.E7","permutiveConfig":{"permutiveProjectId":"","permutiveApiKey":"","permutiveDomain":""}},"currentPage":1,"pockets":{"aboveFooter":[],"articleContentBottom":[],"articleHeader":[],"articleMeta":[],"articleActions":[{"componentId":"savePostButton","props":{}}],"articleBelowContent":[{"componentId":"tagCloud","props":{"data":{"taxonomies":["post_tag"]},"widgetArea":"articleBelowContent"}}],"articleFooter":[{"componentId":"burdaffi_widget_id","props":{"data":{"widgetId":"dd523670968d53be9e30dab7521d5397","wrapperCssClass":"ecomm-boxd"},"widgetArea":"articleFooter"}},{"componentId":"dynamicRelatedContent","props":{"data":{"title":"Polecane","limit":16,"showCardLabels":true,"layout":"horizontal","hideOnMobile":false,"smallCardTitles":false,"categories":[],"type":[],"contentType":[],"aspectRatioOverride":"square","hidePublishDateOnCards":false,"hideAuthorNameOnCards":true,"displayCarousel":false},"widgetArea":"articleFooter"}},{"componentId":"im_carousel_card_widget","props":{"data":{"title":"Promocja","categoryLabels":"hide","categories":["wspolpraca-reklamowa"],"tags":[],"tagsOperators":"","articlesType":"","contentType":"","aspectRatioOverride":"landscape","buttonText":"","buttonLink":"","showDescriptions":false,"showAdvertisingCooperationLabel":true,"showSponsorLabel":false,"showDotsNavigation":false,"numberOfCardsToInclude":8,"numberOfCardsToShowInViewport":4,"pinnedContent":[]},"widgetArea":"articleFooter"}}],"articleSidebar":[{"componentId":"burdaffi_widget_id","props":{"data":{"widgetId":"944195871a8e622d8c045656b6cdb3bb","wrapperCssClass":"ecomm-narrow"},"widgetArea":"articleSidebar"}}],"pageBottom":[{"componentId":"text","props":{"data":{"title":"Legal notice","text":"
Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
\r\n
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych.\r\n
Kiedyś podróżowała, żeby uciec od samej siebie. Dziś już jest inaczej. Polubiła to, jaka jest, przestała być swoim wrogiem. „Beata, jesteś ważna. Zasługujesz na miłość” – powtarza sobie coraz częściej. Niestrudzona w odkrywaniu świata i... pisaniu książek. Właśnie wydała kolejny pamiętnik z podróży
W Twojej wcześniejszej książce "Blondynka w kwiecie lotosu" narysowałaś siebie stojącą na dachu świata i wyciągającą rękę do słońca. Dlaczego cię to dziwi? Że chciałam dotknąć słońca? A tobie to się nie zdarza? Jeszcze nie. Dlaczego weszłaś na ten dach? Jeśli jest dach, to dlaczego na niego nie wejść? Słońce parzy. Ale jednocześnie może cię olśnić czymś, z czego sobie wcześniej nie zdawałeś sprawy. Słońce to symbol światła, czyli boskości. Rozumiem boga jako siłę, która nas stworzyła i utrzymuje wszechświat w równowadze. To jest moc, która przenika wszystko i wszystkich, i pociąga za sobą tych, którzy jej na to pozwolą. Bóg nie musi mieć twarzy ani imienia. Nie trzeba przed nim klękać ani błagać o wybaczenie. Wystarczy pielęgnować w sobie to, co jest jego istotą, czyli dobro, miłość, życzliwość, pozytywne myślenie – i podać mu rękę. Niech mnie prowadzi. Która z podróży była Twoją ucieczką? Na początku niemal każda. Usiłowałam uciec od siebie. Według jednej z teorii uciekamy od siebie przez całe życie. O nie, nie zgadzam się! To nie miałoby sensu. Przecież chodzi o to, żeby być szczęśliwym, prawda? I pewnego dnia w dżungli amazońskiej zrozumiałam, że niezależnie jak daleko będziesz próbował od siebie uciec, to zawsze zabierasz siebie. Uciekałam, bo siebie nie lubiłam. Kiedy człowiek nie jest swoim przyjacielem i brakuje mu poczucia własnej wartości, to znajdzie wiele powodów, żeby siebie nie lubić. A jeśli jesteś swoim wrogiem, to nie dajesz sobie prawa do szczęścia i zwykle obwiniasz o to inne osoby. Prawda zaś brzmi: jestem ważna. Równie ważna jak inni. Zasługuję na to, żeby mnie kochać i szanować. Ja przed sobą odpowiadam za to, jak wygląda moje życie. Jeśli mi się nie podoba – moim zadaniem jest je zmienić. I to właśnie zrobiłam. Co wydarzyło się wtedy w dżungli, że w końcu siebie polubiłaś? Mieszkałam wśród Indian w ich cywilizacji i zrozumiałam, że świat może wyglądać zupełnie inaczej. W dżungli nie ma pieniędzy, reklam, polityki i nikt nikogo nie oszukuje. Nie ma manipulacji ani socjotechniki, a człowiek jest tym, kim naprawdę jest. Nie musi niczego udawać, nie musi grać ani nosić maski. Dżungla jest tak trudna i niebezpieczna, że nie ma tam miejsca na fałsz. W piekielnym upale i lodowatym deszczu, wśród jadowitych węży i piranii, zjadana przez moskity, krwiożercze muchy i mrówki wędrowałam i wiosłowałam przez wiele dni i tygodni. Ze zmęczenia robiło mi się ciemno przed oczami, czasem myślałam, że umrę z głodu albo strachu. Miałam rany na nogach, z których sączyła się ropa i krew, płakałam z bólu i gorączki, ale szłam... Nie umarłam, nie poddałam się. Zrozumiałam, że w życiu nie chodzi o to, żeby zawsze było wygodnie i łatwo. Nie chodzi o to, żeby udawać silnego, ale żeby naprawdę być silnym i odważnym człowiekiem. Tego nauczyłam się od Indian. Taka psychoanaliza pod gołym niebem. Więcej niż psychoanaliza. To odkrycie wszystkiego, co uważam za najważniejsze. Napisałam o tym książkę, która ukaże się w styczniu – ,,Teoria bezwzględności, czyli jak uniknąć końca świata”. Która cecha Twojego charakteru jest najsilniej rozwinięta? Ciekawość. Niezaspokojona chęć poznawania. Dlatego rzuciłam studia – bo nie potrafiłam uczyć się rzeczy, które mnie nie interesowały. Wolę cały czas poświęcić na zgłębienie czegoś tak fascynującego jak na przykład fizyka cząstek elementarnych albo analiza kultury aborygeńskiej w porównaniu z inkaskimi i majańskimi tradycjami. Podróżuję po świecie nie po to, żeby postawić gdzieś stopy, ale po to, żeby zanurzyć się w dane miejsce z głową, sercem i duszą, posłuchać ludzi, zrozumieć ich sposób patrzenia na świat, stać się jednym z nich. Ciekawość pcha mnie coraz dalej. Biorę udział w rytuałach indiańskich, żeby poczuć to, co czują Indianie. Lubię podróżować sama, bo dzięki temu łatwiej wtopić mi się w otoczenie. Podróżnik zawsze jest samotny. Samotny? Samotność to smutek. Ja jestem sama, ale nie samotna. I jestem przekonana o tym, że jeśli ktoś czuje się samotny, to niezależnie od tego, czy będzie w związku, w małżeństwie, w rodzinie, to i tak pozostanie samotny. Bo samotność nie jest kwestią braku ludzi, ale braku więzi z samym sobą. Więc mimo że mieszkam sama i nie jestem teraz w związku, nie jestem samotna. Wprost przeciwnie – choć nie wiem, czy wolno używać takich słów. Jakich? Szczęście. Spełnienie. Radość. Śmiech. Uwielbiam moje życie. „Kiedy będziesz stara, to kto Ci pomoże?” – znasz to pytanie? Jak będę stara, to się zastanowię. Zresztą już przestali mnie o to pytać. Może dlatego, że bezpowrotnie przeoczyłaś, zgubiłaś coś po drodze? Nie. Zawsze robiłam to, do czego miałam przekonanie. W związkach też. Gdybym była z kimś tylko po to, żeby on podał mi za 40 lat szklankę wody, to byłoby nieuczciwe, a jeżeli człowiek jest nieuczciwy, to to się obraca przeciwko niemu. Wierzę w to, że trzeba postępować w zgodzie ze sobą, być wobec siebie szczerym i uczciwym, uwolnić się od wydarzeń z przeszłości i strachu przed przyszłością. Cieszyć się tym, co jest teraz. Tego się trzymam. I daję słowo honoru, że to działa. Czy ktoś – oprócz Ciebie samej – może wpływać na to, jaka jesteś? Na przykład Dalajlama? Tak. Chyba że pytasz o to, czy można mnie do czegoś zmusić? To nie, nigdy. Wyobrażasz sobie siebie w związku? Jako czyjąś żonę? Oczywiście. Żona, czyli życiowy partner. Szacunek, miłość, przyjaźń, wzajemny podziw i umiejętność zachowania swojej odrębności. Docierasz do kresu podróży i widzisz najpiękniejszy pejzaż na ziemi. Aż się prosi, żeby był ktoś obok, komu powiesz, co czujesz... Jestem w cudownym miejscu i wiesz, co robię? Stapiam się w jedno z tym, co widzę. Wtedy nie potrzebuję brać kogoś za rękę. A kiedykolwiek brałaś? Kiedy podróżowałam z kimś, to jasne, trzymaliśmy się za rękę, całowaliśmy przy zachodzie słońca i było cudownie. Ja, on i zachód słońca – byliśmy w trójkę. A dzisiaj, kiedy podróżuję sama, to jest nas dwójka – ja i zachód słońca. Wtedy nie brakuje mi tej trzeciej osoby. Ja i słońce to przecież para... ...i wąż wytatuowany na Twojej ręce. Dostałam go od Indian. Jest moim wartownikiem. A później w różnych częściach świata spotykałam węże albo uczestniczyłam w zdarzeniach, gdzie wąż był ważny albo symboliczny. Myślę więc, że nie przez przypadek Indianie wybrali dla mnie właśnie węża. Czujesz się z nim bezpieczna? Tak.
Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych.