Reklama

W tym roku Anna i Robert Lewandowscy po raz drugi zostali rodzicami. Rodzina najpopularniejszej polskiej #powercouple powiększyła się o drugą córeczkę, Laurę. Od tego czasu, do tej pory strzegące swojej prywatności małżeństwo, zaczęło publikować zdjęcia z dziećmi. Anna Lewandowska nie unika tematu konkurencji jaką dla jej rozwoju zawodowego stanowi powiększona rodzina. Trenerka i influencerka niemal do końca ciąży była aktywna zawodowo i nie rezygnowała z treningów. Jak podkreśla na Instagramie, który śledzi ponad 3 mln obserwujących, praca to jej pasja. Jak się okazało, odnalazła też w swoim życiu nową pasję. Czy okaże się ważniejsza od sportu i prowadzenia profilu na Instagramie?

Reklama

Pod jednym z opublikowanych na swoim profilu Instagramowym zdjęć Anna Lewandowska czule tuli córkę. Podpisała ten obrazek we wzruszających słowach.

Macierzyństwo - każde inne, bo przecież każda z nas mam jest inna. Różne są też nasze historie i przeżycia. I to w tym jest piękne. Nie przesadzę ani trochę, jeśli powiem, że BYCIE MAMĄ to najpiękniejsza rzecz, jakiej doświadczyłam w życiu Dzięki temu lepiej rozumiem siebie i inne kobiety. Sama też jestem lepiej rozumiana.
Reklama

Zobacz też: Anna Lewandowska nigdy nie zmusza dzieci do jedzenia

Reklama
Reklama
Reklama