Reklama

W kwietniu tego roku światło dzienne ujrzała afera z Żurnalistą w roli głównej. Podcasterowi postawiono 18 zarzutów dotyczących oszustwa. Został też pozwany przez osoby nieujawniające tożsamości na 230 tysięcy złotych, a drugie tyle żąda od niego za pośrednictwem sądu Poczta Polska. Mimo to mężczyzna wciąż prowadzi swoją działalność w internecie, prowadząc rozmowy z różnymi osobami ze świata show-biznesu. Kilka dni temu opublikował rozmowę z Anną Karwan, która wyznała mu, że była bezdomna...

Reklama

Dlaczego Anna Karwan była bezdomna?

Anna Karwan zyskała popularność dzięki programowi "The Voice od Poland". Później wystąpiła w "Tańcu z gwiazdami", a niedawno w show TVN "Mask Singer", w którym również zaliczyła niemały sukces. Wokalistka nigdy nie ukrywała, że ma za sobą trudne przeżycia. Jej ojciec miał problem z alkoholem i agresją, dlatego wieku 16 lat wokalistka wyprowadziła się z domu i przyjechała szukać szczęścia do Warszawy. Później zmagała się również z depresją. Nie wiedzieliśmy jednak, że Anna Karwan była bezdomna. O tym trudnym czasie w życiu opowiedziała Żurnaliście. Zaczęło się od pytania o miejsca w stolicy.

Zdecydowanie Dworzec Centralny, który stał się na chwilę nawet moim domem. A potem Chmielna - odpowiedziała Anna Karwan.

Kiedy Żurnalista zaczął ją dopytywać, co konkretnie ma na myśli, ta opowiedziała o swoich przeżyciach:

To znaczy, że mieszkałam kilka miesięcy na Dworcu Centralnym. Miałam wydarzenie takie w życiu, które spowodowało, że za bardzo nie chciałam przyznać się w domu, co się stało i nie chciałam sprawić kłopotu, a nie miałam dokąd pójść. W związku z tym postanowiłam, że poradzę sobie tam, trochę w szkole, trochę w szatni i trochę u mojej przyjaciółki Pauliny Przybysz, którą kocham do dzisiaj całym sercem, i która wiedziała o mojej sytuacji - ujawniła piosenkarka.

Nauczyłam się na tym dworcu, gdzie jest miejsce, do którego można się zanurzyć bezpiecznie, a gdzie nie wolno wchodzić. A jak znajdziesz stówę na ulicy i są też mieszkańcy oprócz ciebie, to trzeba się tym po prostu podzielić - dodała.

Wiedzieliście, że wokalistka ma za sobą aż tak bolesne przeżycia?

Reklama

CZYTAJ TAKŻE:

Mateusz Damięcki był prześladowany w dzieciństwie. "Nap****ali [mnie] wrzątkiem ze szlaufa"

Mateusz Damięcki w rozmowie z podcasterem o pseudonimie Żurnalista opowiedział o trudnych doświadczeniach z dzieciństwa i wczesnej młodości. Aktor wspomniał o kilku traumatycznych wydarzeniach, które miały miejsce na obozach sportowych.
Mateusz Damięcki
East News
Reklama
Reklama
Reklama