Anna Dymna mogła wylądować w szpitalu psychiatrycznym: „Tragedia jedna po drugiej, nikt sam tego nie udźwignie”
- Pani Aniu, kiedy pani w końcu do nas przyjdzie? – zapytał Annę Dymną znany krakowski psychiatra po serii nieszczęśliwych wydarzeń w życiu aktorki. Anna Dymna w rozmowie na łamach „Twojego Stylu” przyznała, że była o krok od wylądowania w szpitalu psychiatrycznym.
Anna Dymna – śmierć męża, pożar i wypadki
Anna Dymna to jedna z najsłynniejszych polskich aktorek, która na swoim koncie ma wiele niezapomnianych ról filmowych i teatralnych. Choć jej życie zawodowe usłane jest dziesiątkami sukcesów i spotkań z najwybitniejszymi przedstawicielami polskiej kultury, w jej życiu prywatnym na przestrzeni dekad nie działo się zbyt kolorowo.
Anna Dymna w wieku zaledwie 27 lat została wdową. Niedługo potem spłonęło jej mieszkanie, a następnie uległa poważnemu wypadkowi, który „unieruchomił” ją na kilka kolejnych miesięcy. Gdy pojawiła się na planie „Królowej Bony”, myślała, że los wreszcie się do niej uśmiechnął. Niestety, podczas zdjęć Anna Dymna wypadła z pędzących sań. W efekcie wypadku doszło do wstrząsu mózgu i urazu kręgosłupa.
Taki szereg nieszczęść wiele osób mógłby doprowadzić na skraj rozpaczy.
- Po serii nieszczęść, które mnie spotkały, słynny krakowski psychiatra zapytał: „Pani Aniu, kiedy pani w końcu do nas przyjdzie?” - opowiada Anna Dymna w wywiadzie dla "Twojego Stylu".
Anna Dymna odmówiła jednak leczenia w szpitalu psychiatrycznym, próbując samodzielnie poradzić sobie z trudnościami. Okazało się, że najlepszą bronią w walce z przeciwnościami okazał się… uśmiech!
- Nie wiem, od kiedy, ale zauważyłam, że mam taką dziwną cechę. Często słyszałam: "Wszystko się wali, a ta głupia się uśmiecha". Nawet lekarze zwrócili na to uwagę przed laty, gdy po wypadku samochodowym leżałam na Węgrzech w szpitalu. Miałam odmę, nie mogłam oddychać, jakieś rury ze mnie wychodziły, co chwila traciłam przytomność. Ale kiedy się na chwilę wybudzałam, podobno byłam szczęśliwa, uśmiechnięta. Tłumacz mi zdradził, że go wypytywali: "Co to za wariatka z Polski?! Umiera, a tak się cieszy!". Może uśmiechanie się do życia to u mnie jakiś nieświadomy odruch? – czytamy dalej w wywiadzie.
Anna Dymna do dziś jest jedną z najbardziej podziwianych kobiet w naszym kraju, która nie tylko radzi sobie z przeciwnościami, ale też wspiera innych.
– Próbuję zaczarować rzeczywistość. Nieraz skutecznie – śmieje się Anna Dymna i dodaje, że nigdy nie koncentruje się na swoim cierpieniu.
ZOBACZ TEŻ:
Polska aktorka pobita. "Złamany kręgosłup w kilku miejscach".
Agnieszka Chylińska wspomina najtrudniejszy moment w swoim życiu
Anna Dymna – wiek, mężowie, syn, fundacja
Anna Dymna przyszła na świat 20 lipca 1951 r. w Legnicy. Jej rodzina pochodziła z Kresów i miała ormiańskie korzenie. Jej niezwykły talent połączony z nietypową, hipnotyzującą urodą, uczyniły z Anny Dymnej gwiazdę pierwszej ligi! Na swoim koncie Anna Dymna ma ponad 250 ról teatralnych i filmowych!
Jeszcze na studiach wyszła za mąż za polskiego artystę i współtwórcę „Piwnicy pod Baranami” Wiesława Dymnego. Na scenie teatralnej debiutowała w „Weselu” Stanisława Wyspiańskiego w 1969 r.
Jej najsłynniejszą rolą filmową jest zdecydowanie rola Ani Pawlakówny w kultowej komedii „Sami swoi”. Zagrała także w takich hitach filmowych, jak: „Królowa Bona”, „Mistrz i Małgorzata” czy „Znachor”.
Anna Dymna po śmierci pierwszego męża Wiesława Dymnego wyszła za mąż za Zbigniewa Szotę, z którym ma syna Michała. Jej trzecim mężem jest aktor i reżyser Krzysztof Orzechowski.
Anna Dymna to nie tylko wspaniała aktorka, ale i działaczka społeczna. W 2003 r. założyła krakowską Fundację Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, która dziś jest jedną z największych instytucji charytatywnych wspierających osoby chore i niepełnosprawne intelektualnie. Z jej inicjatywy powstał Festiwal Zaczarowanej Piosenki im. Marka Grechuty.
PRZECZYTAJ TEŻ:
Justyna Pochanke przeszła prawdziwe piekło. "Mąż zamykał mnie w pokoju"
1 z 3
Anna Dymna mogła trafić do psychiatryka? Po takiej serii życiowych tragedii każdy mógłby się załamać
2 z 3
Anna Dymna mogła trafić do psychiatryka? Po takiej serii życiowych tragedii każdy mógłby się załamać
3 z 3
Anna Dymna mogła trafić do psychiatryka? Po takiej serii życiowych tragedii każdy mógłby się załamać