Reklama

Zgadza się, Longoria nigdy nie jest letnia, zawsze hot. Jak dziś. Filigranowa, w króciutkiej sukience w najmodniejszym kolorze żółci i ekstremalnie wysokich, fioletowych szpilkach. Ależ ona ma energię. – Wiesz, co zawsze widzę? Szklankę do połowy pełną – śmieje się. – Jestem niepoprawną optymistką. Taka się urodziłam, nie popadam w depresję, bez względu na wszystko pełna siły idę do przodu. Gdy osiem lat temu Eva pierwszy raz pojawiła się jako Gabrielle Solis w serialu „Gotowe na wszystko”, miała 29 lat i była, prawdę mówiąc, nieznaną aktorką. Ta rola sprawiła, że dziś 37-letnia Longoria to uznana hollywoodzka gwiazda.
Bywa, że fani stawiają znak równości między nią prawdziwą a tą z ekranu. „Kiedy Gabrielle decydowała się na seks z nowym mężczyzną, lubiła patrzeć, jak jego uczucie zamienia się w obsesję”, opinia powtarzana w serialu przylgnęła do Evy. – No tak, kiedy zaczynaliśmy film, chyba wszystkim wydawało się, że jestem jak Gaby. Połykam i wypluwam facetów, zupełnie wariuję na punkcie seksu. A ja jestem domatorką. Oglądam programy informacyjne, czytam rano gazety ze świeżo zaparzoną kawą, własnoręcznie zrobionymi jajkami z pachnącym chorizo albo tortillą. Mówiłam już, że pasjami lubię gotować i jeść? Kuchnia to mój raj. Wystarczy tam wejść, by się przekonać, że naprawdę to lubię.
Niedawno wydana jej „Eva's Kitchen: Cooking with Love for Family and Friends” to trochę wspomnienia, a trochę książka kucharska z przepisami, które w rodzinie o meksykańskich korzeniach przechodziły z pokolenia na pokolenie. – Zbieram patelnie, foremki do pieczenia, wciąż mam ich za mało i dokupuję coś nowego.
Pasje naprawdę bardzo mocno określają to, kim jestem. To zasługa mamy, ona jest ciepłą, absolutnie cudowną osobą, która we wszystkim mnie wspiera, nakręca do działania. O czymkolwiek Eva mówi, jest w tym mnóstwo entuzjazmu. „Podążaj za swoją pasją” – brzmi hasło reklamy, w której właśnie zagrała. Jakby szyte dla niej na miarę. (Aktorka została właśnie twarzą marki ekskluzywnego jedzenia dla kotów „Sheba” firmy Mars). Obok takiej kobiety nie można przejść obojętnie, jej energia działa jak najlepszy na świecie afrodyzjak.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama