Reklama

Agnieszka Grochowska ma na swoim koncie wiele filmowych osiągnięć. Od lat konsekwentnie rozwija swoją karierę, a my skrzętnie śledzimy jej kolejne kroki. Aktorka rozkochała w sobie widzów na całym świecie, występując w takich produkcjach, jak „Warszawa”, „Bez wstydu”, „Upperdog” czy „Teen Spirt”, w którym grała u boku samej Elle Fanning. W ostatnim czasie głośno było również o polskim serialu „W głębi lasu”, który tego lata był jednym z najchętniej oglądanych seriali na Netflixie. Nadszedł więc czas na kolejny sukces – aktorka wcieliła się w jedną z głównych ról w szwajcarskim dramacie „My wonderful Wanda” w reżyserii Bettiny Oberli, który otworzył XVI Festiwal Filmowy w Zurichu. Film miał być także częścią programu Tribeca Film Festival, jednak ze względu na pandemiczne okoliczności, musiał zostać odwołany.

Reklama

Zobacz też: Agnieszka Grochowska od roku nie kupiła sobie żadnych ubrań. Zrobiła tylko jeden wyjątek

"My wonderful Wanda" - kogo zagra Agnieszka Grochowska?

„My wonderful Wanda” jest najnowszą produkcją Bettiny Oberli, w której pierwsze skrzypce gra motyw emigracji. Agnieszka Grochowska wciela się w rolę Wandy, Polki, która ze względu na trudną sytuację materialną swojej rodziny, zmuszona jest wyjechać „za chlebem” do Szwajcarii. Pracuje jako opiekunka Josepha, bogatego Szwajcara w podeszłym wieku. Praca okazuje się jednak bardzo wymagająca i ku zdziwieniu bohaterki, mało płatna. Tymczasem starszy syn jej pracodawców nie kryje zainteresowania młodą Polką. Jak potoczą się ich losy? Sami jesteśmy ciekawi. Wygląda jednak na to, że naprawdę jest na co czekać. Na ekranie pojawią się takie gwiazdy jak Marthe Keller, Ande Jung, Bruno Jarski i Brigit Minichmayr.

Zobacz też: Gwiazda Netflixa zagra Whitney Houston w jej biografii "I Wanna Dance with Somebody"? Czy jest do niej podobna?

"My wonderful Wanda" inspirowany historią polskiej emigrantki

Film został zainspirowany historią Bożeny Domańskiej, jednej z wielu Polek, które ze względów finansowych zmuszone były do wyjazdu za granicę, aby tam rozpocząć pracę opiekunki do osób w podeszłym wieku. Film porusza tematy niezwykle delikatne i okryte mianem pewnego rodzaju tabu. Ma stać się pretekstem do społecznej dyskusji, której wciąż brakuje. Jak mówi sama Agnieszka Grochowska w rozmowie z „Wyborczą”:

Dzięki temu zaczęto mówić o sytuacji kobiet, od których wymaga się 24-godzinnej gotowości do pracy, są wyczerpane, pozbawione prywatności, nikt nie płaci im za nadgodziny. Nam trudniej ocenić, czy 200 franków to rozsądne pieniądze za sprzątanie, bo w głowie od razu przeliczamy franki na złotówki i odnosimy do polskich realiów. Ale jeśli taką stawkę podczas seansu usłyszą Szwajcarzy, nie będą mieli wątpliwości, że to jawny wyzysk.

Data ukazania się filmu w polskich kinach wciąż nie jest znana. Póki co wiemy jedynie, że trafi on do regularnej dystrybucji w USA.

Reklama

Zobacz też: Zapowiada się hit na miarę "Gambita królowej"! Miłość, intrygi i spektakularne kostiumy - "Bridgertonowie" na Netfliksie

Reklama
Reklama
Reklama