Reklama
Sznurówki lub rzepy

W dobrych butach zapinanych na rzepy stopa jest stabilna – nie przesuwa się i „nie lata”. Poza tym brzdąc może je sam zakładać w przedszkolu. Buciki sznurowane łatwiej jednak dopasować do kształtu stopy (zwłaszcza szczupłej).

Reklama
Długość

Buciki nie mogą być, oczywiście, zbyt ciasne ani nawet „akurat”. Najlepiej, żeby były nieco dłuższe od stopy brzdąca, ale nie więcej niż pół centymetra.

Materiał

Bardzo dobra jest naturalna skóra, bo „oddycha”, dzięki czemu nóżka nie poci się i nie odparza. Dobre są też buty z innych „oddychających” materiałów, np. goretexu, sympatexu, płótna (tylko na suche i niezbyt chłodne dni). Ważne, żeby były niezbyt sztywne, bo to utrudnia chodzenie.

Podeszwa

Powinna być sprężysta i łatwo się zginać (w 1/4, najdalej 1/3 długości od przodu buta). Dobrze, żeby na wysokości pięty, a szczególnie środkowej części stopy, była wąska, a na wysokości palców wyraźnie szersza (tak, by paluszki dziecka mogły się swobodnie poruszać). Lekko zadarta z przodu i z tyłu ułatwia chodzenie.

Zapiętek

Dobry jest niezbyt twardy – taki, który porusza się razem z piętą dziecka, a nie ślizga po niej (jeśli w używanych bucikach zapiętki się wytarły, to znaczy, że były za twarde).

Wysokość
Reklama

Prawidłowe jesienne buciki nie muszą być bardzo wysokie. Wystarczy, że sięgają 2-3 palce nad kostkę.

Dobry but powinien jak najmniej "przeszkadzać" stopom dziecka w naturalnym ruchu i kontakcie z podłożem.

Reklama
Reklama
Reklama