Reklama

Mama Dawida wydała oświadczenie

Sobotni finał poszukiwań zaginionego Dawida Żukowskiego zakończył się tragicznie. 20 lipca policjanci znaleźli ciało dziecka i wszystko wskazuje na to, że jest to ciała 5-letniego Dawida. Ostatecznie potwierdzi to sekcja zwłok, która ma być przeprowadzona dzisiaj (poniedziałek 22 lipca).

Reklama

Mama Dawida Żukowskiego napisała krótkie oświadczenie, które opublikowała Uwaga! TVN.

"Szanowni Państwo, składam podziękowania służbom, które z ogromną determinacją, nie szczędząc środków i wysiłku prowadziły akcję poszukiwawczą. Dziękuję lokalnej społeczności, mediom i wszystkim tym, którym los mojego synka nie był obojętny, którzy do końca okazywali wsparcie wierząc w szczęśliwe zakończenie. Proszę o modlitwę" - napisała mama Dawida Żukowskiego.

Tragiczny finał poszukiwań Dawida Żukowskiego

Poszukiwania 5-letniego Dawida Żukowskiego rozpoczęły się o północy 10 lipca. Wtedy to rodzina zaniepokojona zaginięciem chłopca zgłosiła sprawę policji. Tego samego dnia wieczorem ojciec Dawida popełnił samobójstwo rzucając się pod pociąg.

Ciało chłopca zostało znalezione w sobotę około godziny 13 przy zbiorniku retencyjnym, kilkadziesiąt metrów od ekranów akustycznych stojących wzdłuż autostrady A2. "Policjanci natrafili na ciało chłopca na trasie między Warszawą a Grodziskiem Mazowieckim" - poinformował w sobotę po godz. 16 rzecznik Komendy Stołecznej Policji asp. szt. Mariusz Mrozek.

Zdaniem policji jest to najprawdopodobniej ciało Dawida Żukowskiego, jednak ostatecznie potwierdzi to sekcja zwłok.

Poszukiwania 5-letniego Dawida to największa tego typu akcja w historii, w którą byli zaangażowani setki policjantów, strażaków i żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. W akcji wykorzystano najnowocześniejszy sprzęt, w tym śmigłowce, drony, GPS, a także psy tropiące.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama